Lew nie opuszczał partnerki, która była bliska śmierci. Jego miłość trzymała ją przy życiu

Mówi się, że za każdym wielkim mężczyzną stoi jeszcze większa kobieta. Przykłady z historii pokazują, że to prawda. Podobnie jest z lwami!

Za każdym prawdziwym królem, stoi wspaniała królowa!

Lwy z naszej opowieści to potwierdzają.

Poznajcie przystojniaka o imieniu Kahn. Jest to lew afrykański we własnej osobie. Charakterystyczna grzywa i głęboki, dostojny ryk to jego znaki rozpoznawcze.

A oto jego wspaniała kobieta Sheila:

Obydwoje przebywali w specjalnym ośrodku. Po jakimś czasie zabrano ich stamtąd, ponieważ odkryto, że nie miały właściwej opieki. Stan zdrowia obu lwów nie był dobry.

Jednak Sheila czuła się o wiele gorzej, była bliska śmierci.

Nie mogła stać o własnych siłach, nie mówiąc nawet o podniesieniu głowy by napić się wody.

Po wnikliwych badaniach okazało się, że lwica cierpi na toksoplazmozę. Szybko podjęto leczenie i na szczęście Sheila zaczęła powracać do zdrowia. Kahn cierpliwie czekał na swoją ukochaną.

Miłość widać na pierwszy rzut oka!