Wąż na samochodzie zauważony w czasie podróży. Był naprawdę spory

Wąż na samochodzie zauważony podczas podróży? To może brzmieć jak historia niczym z horroru, ale wydarzyła się naprawdę. Rebecca Mills i jej rodzina wracali z wyprawy do Parku Granite Gorge Nature. Byli zrelaksowani i zadowoleni, gdy w pewnym momencie zauważyli coś niepokojącego – wąż na samochodzie. Tak, ten gad siedział sobie na ich aucie i wyglądał na bardzo zadowolonego. Witamy w Australii!

Wąż na samochodzie – to wydarzyło się naprawdę!

„Słyszałam już historie, w których węże jakimś cudem znajdowały się na samolotach. U nas było podobnie. Jechaliśmy samochodem, gdy nagle zauważyliśmy, że na masce jak gdyby nigdy nic siedzi sobie wąż. Tak. Wąż na samochodzie. Był naprawdę spory.” – opowiada Rebecca Mills.

Moment grozy

Podczas gdy cała rodzina była bardzo zaniepokojona widokiem małego autostopowicza, gad wydawał się być naprawdę zrelaksowany. Wąż zwyczajnie sobie leżał i łapał powiewy wiatru.

Co dalej?

Gdy wąż siedział na jadącym samochodzie, rodzina zastanawiała się, co zrobić dalej. David Mills żartował, że ten wąż będzie teraz jego nowym pupilem. Córka małżonków natomiast była znacznie bardziej przerażona całą sytuacją. Cóż, w końcu nie codziennie wąż relaksuje się na twoim samochodzie…

„Ponieważ nie było miejsca, w którym moglibyśmy się bezpiecznie zatrzymać, byliśmy zmuszeni kontynuować jazdę. Cały czas szukaliśmy jednak odpowiedniego przystanku.” – mówi Mills.

Światełko w tunelu

Po czasie rodzinie w końcu udało się zjechać z drogi oraz bezpiecznie zatrzymać samochód. Teraz należało już tylko wyprosić nieproszonego gościa.

„Marzyliśmy tylko o tym, aby wąż zostawił nasze auto w spokoju. Chcieliśmy jak najszybciej wrócić do domu i o tym zapomnieć. To nie było jednak takie łatwe.”

„Gdy zatrzymaliśmy samochód, ten gad przypełzał jeszcze bliżej w stronę szyby. Przeraziło nas to. Myśleliśmy, że gdy zatrzymamy auto, to on po prostu sobie pójdzie.” – przyznała Rebecca Mills.

W końcu misja zakończyła się powodzeniem

Ostatecznie Davidowi udało się odciągnąć węża od samochodu. Gad bezpiecznie wrócił do lasu i nie odniósł żadnych obrażeń. Rodzina natomiast kontynuowała swoją podróż z nadzieją, że żaden inny wąż nie będzie chciał prosić ich o podwózkę.

„Najedliśmy się trochę strachu, ale ostatecznie wszystko dobrze się skończyło. Udało nam się nawet nagrać te nietypowe zdarzenie.” – powiedziała Rebecca.

Filmik trafił do sieci

Wideo nagrane przez rodzinę zostało udostępnione na Facebooku, a od czasu publikacji obejrzało je ponad 260 tysięcy osób. Filmik znajduje się poniżej.

https://www.facebook.com/davidmillselectrical/videos/2030441783720373/

Australia naprawdę potrafi zaskakiwać!

23 australijskie zwierzęta, które zmienią Twoje wyobrażenie na temat tego państwa