Chwile grozy w czeskim Cieszynie. Spacerowicz zauważył ogromnego pytona w rzece
Mieszkańcy czeskiego Cieszyna doświadczyli prawdziwych momentów grozy. Kilka dni temu spacerowicz zauważył, że w rzece Olza znajduje się gigantyczny wąż. Na miejsce natychmiast wezwano straż pożarną.
Gigantyczny wąż w rzece Olza
Na miejsce wezwano strażaków, którzy wyciągnęli gada z wody. Okazało się, że owy zwierzak to ważący aż 50 kg pyton, który był już martwy. Strażacy zdali sobie sprawę, że gad nie żyje, dopiero po wyciągnięciu go z rzeki. Ciało zwierzęcia zabezpieczono oraz przekazano do badań.
Skąd ten wąż znalazł się w Olzie?
Wciąż nie wiadomo, w jaki sposób ponad 6-metrowy pyton znalazł się w czeskiej Olzie. Być może uciekł z jakiejś hodowli, a może ktoś wrzucił go już nieżywego do wody? Mamy nadzieję, że tę zagadkę rozwiąże sekcja ciała gada.