Nie żyje prawdopodobnie największy niedźwiedź brunatny w UE. O śmierć oskarżono znanego księcia
Dziś przychodzimy do was z bardzo smutną wiadomością – zmarł 17-letni niedźwiedź brunatny Artur, który był prawdopodobnie największym przedstawicielem swojego gatunku w całej Europie. Niestety doszło do szokującej pomyłki podczas polowania, w którym brał udział książę Liechtensteinu – Emanuel von und zu Liechtenstein. To właśnie jego oskarżono o śmierć zwierzęcia.
Śmierć niedźwiedzia Artura
17-letni niedźwiedź Artur był najprawdopodobniej największym przedstawicielem gatunku niedźwiedź brunatny. Zamieszkiwał tereny Transylwanii, a na terenie UE był objęty ochroną.
Szokująca pomyłka
W marcu książę Liechtensteinu – Emanuel von und zu Liechtenstein brał udział w polowaniu na chronionym terenie rumuńskich Karpat. Okazało się, że w czasie wyprawy doszło do szokującej pomyłki. Według obrońców praw zwierząt, książę otrzymał pozwolenie na zestrzelenie niedźwiedzicy, która miała wyrządzić szkody w gospodarstwach. Zamiast niej śmierć poniósł jednak 17-letni niedźwiedź Artur.
Miłośnik polowań
Książę Emanuel słynie z zamiłowania do polowań, przez co padają podejrzenia, że chciał zdobyć po prostu kolejne trofeum. Nie ma też pewności, czy aby na pewno otrzymał zgodę na polowanie. Organizator polowania oraz burmistrz wsi Ojdula zapewniają jednak, że wszystko odbyło się zgodnie z obowiązującym prawem.
Jak na razie członek rodziny królewskiej nie zabrał głosu w sprawie. Wszczęto jednak dochodzenie, które ma wyjaśnić, czy polowanie odbyło się zgodnie z prawem.
Żegnaj Arturze!
