Ponad 100 lwów na skraju śmierci. Warunki, w jakich je przetrzymywano przerażają
W Południowej Afryce doszło do niecodziennego odkrycia. Pracownicy działający i pracujący na rzecz zwierząt odkryli ponad 100 lwów, które były bliskie śmierci. Patrząc na warunki i stan zwierząt, widać było, że osoba prowadząca ośrodek hodowlany nie radzi sobie z obowiązkami, bądź zaprzestała wykonywania ich.
Niestety, ale nie udało się uratować wszystkich dzikich kotów. Dla niektórych na pomoc było zwyczajnie za późno. Pojawiły się też przypadki, w których leczenie nie przynosił rezultatu i trzeba było uśpić zwierzęta. Niektóre lwy nie posiadały futro]a, a wszystko w wyniku choroby skóry, wywołanej przez pasożyty. Patrząc na warunki, w jakich przyszło żyć tym zwierzętom, trudno się dziwić, że były tak schorowane.
Anonimowe zawiadomienie
Anonimowy telefon nakłonił pracowników Narodowej Rady Towarzystwa ds. Zapobiegania Okrucieństwu wobec Zwierząt (NSPCA) do wizyty pod wskazanym adresem. Jednak widok, który tam zastali okazał się jeszcze gorszy, niż przypuszczano.
Trudno to opisać słowami, ponieważ mi ich zwyczajnie brakuje, gdy widzę króla dżungli w takim stanie i takich warunkach. Te dzikie zwierzęta powinny żyć na wolność, a nie w klatkach. Pęka mi serce na samą myśl o tym miejscu… – powiedział Douglas Wolhuter, kierownik jednostki NSPCA.
Choroby lwów i konsekwencje zaniedbań
Co najmniej trzy młode lwy pochodzące z hodowli cierpiały na schorzenia neurologiczne, miały zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Maleństwa te nie były w stanie samodzielnie chodzić, co skazywało je na śmierć. NSPCA oskarżyła właściciela posesji o pogwałcenie praw o ochronie zwierząt. Może to skutkować nałożeniem na niego grzywny w wysokości do 10 300 zł, lub jednego roku pozbawienia wolności.
Biorąc pod uwagę tragiczny stan zwierząt, lokalni mieszkańcy uważają, że lwy hodowane były w celu pozyskania z nich kości, którymi później można by handlować.
Niektórzy ludzie myślą, że nie poniosą odpowiedzialności za krzywdy, które wyrządzają zwierzętom. To nie prawda! Każdy z nas odpowiada za to, co czyni drugiej istocie. Zwierzęta to też żywe stworzenia, które wymagają szacunku i empatii. Traktuj je tak, jak sam chciałbyś być traktowany.