×

Stado dzików sieje strach pod Lublinem. „Myślałem, że zginę”

Stado dzików sieje ogromny strach pod Lublinem, a sytuacja wymknęła się już spod kontroli. O przerażającej sytuacji opowiedział pan Wojciech dla Kuriera Lubelskiego, który myślał, że zginie.

Reklama

Stado dzików sieje strach pod Lublinem

Pan Wojciech jest właścicielem działki pod Lublinem. Pewnego dnia, gdy wybrał się do swojego ogródka, jego oczom ukazało się stado dzików liczące około 50 osobników. Nagle jedno z młodych zawyło, a pozostałe dziki odczytały to jako zagrożenie i rzuciły się w kierunku pana Wojciecha. Mężczyzna myślał już, że nie wyjdzie z tego cało. Na szczęście udało mu się uciec z działki.

Zdjęcie poglądowe / edition.cnn.com

Zdjęcie poglądowe / edition.cnn.com

Sytuacja wymknęła się spod kontroli

Niestety sytuacja nie wygląda zbyt dobrze i bez wątpienia wymknęła się spod kontroli. Okazuje się, że na tych terenach dzików jest już więcej niż działkowiczów, a do ich spotkań twarzą w twarz dochodzi coraz częściej.

Reklama

Problem bez wyjścia

Dziki są pod ochroną, a w obecnej sytuacji ciężko jest rozwiązać ten problem. Jak na razie działkowicze próbują jakoś sami sobie radzić – zabezpieczają się przed dzikami przez stawianie ogrodzeń, koszą wysokie trawy, a czasami nawet łapią je do socjalnych klatek. Zwracali się również o pomoc do władz, ale jak na razie nie ma pomysłu, jak można pomóc tym ludziom.

 

 

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować