W lesie znaleziono zagubioną kamerkę GoPro. Odkryto na niej szokujące nagranie
W zeszłym miesiącu Dylan Schilt wybrał się na przejażdżkę skuterem śnieżnym po lesie. W pewnym momencie coś przykuło jednak jego uwagę – na śniegu leżała kamera GoPro, którą najwyraźniej ktoś musiał zgubić. Okazało się jednak, że Dylan Schilt wcale nie był pierwszym, który ją znalazł.
Niesamowite znalezisko
Po powrocie do obozu Dylan Schilt postanowił naładować kamerkę, aby sprawdzić, czy jest na niej jakiś materiał, który mógłby pomóc odnaleźć jej właściciela. Nagranie, które wkrótce zobaczył, dosłownie odebrało mu mowę: kamerka nagrała z bliska niedźwiedzia, który wyglądał, jakby chciał zrobić sobie selfie!
Nagrany filmik okazał się być najlepszym prezentem-niespodzianką dla właściciela kamerki GoPro. Cóż, jak widać natura potrafi nieźle zaskoczyć!
To najbardziej szalona rzecz, jaką kiedykolwiek znalazłem! – przyznał Dylan Schilt.