×

Zaryzykował własne życie, aby uratować lwa i wilka, które utknęły w ukraińskim ZOO

Brytyjczyk i jego dwóch przyjaciół uratowali lwa i wilka, które utknęły w ukraińskim ZOO zaledwie kilka kilometrów od linii frontu. Misja była niezwykle niebezpieczna i ryzykowna, ale na szczęście wszystko dobrze się skończyło!

Reklama

Od razu postanowił działać

45-letni Tim Locks, który kiedyś walczył w Iraku, ukończył niezwykle niebezpieczną podróż z Lwowa do obwodu zaporoskiego na południowym wschodzie kraju, aby uratować zwierzęta, które utknęły w ZOO zaledwie kilka kilometrów od linii frontu. Gdy mężczyzna dowiedział się o ich trudnej sytuacji, od razu postanowił działać.

Mężczyzna opisał swoją misję ratunkową na Facebooku

Lew Simba i wilk Akela zostali wyciągnięci z klatek dźwigiem, a następnie umieszczeni na tyłach furgonetki Tima. Operacja ta zajęła trzy godziny, a w akcji pomagali tłumacze, którzy instruowali kierowcę dźwigu. Samochód był eskortowany przez policję poza miasto.

Reklama

Następnie ekipa jechała całą dobę do Rumunii ze zwierzętami na tyle furgonetki. Wyobraźcie sobie tylko miny strażników w punktach kontrolnych na drogach w całym kraju, kiedy Tim deklarował ładunek samochodu w postaci dwóch dzikich zwierzaków.

W czasie jazdy wciąż myśleliśmy o tym, że z tyłu furgonetki mamy lwa i wilka. Ciągle oglądaliśmy się za siebie, widząc ich tuż za naszymi ramionami. – opowiada Tim.

Ostatnim etapem podróży było dotarcie do ZOO w północno-wschodnim mieście Radauti

Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, a ekipa Tima postanowiła uczcić udaną misję herbatą i ciasteczkami. To była bardzo niebezpieczna podróż!

Reklama

Po pomyślnym zakończeniu misji, trio wraca do Ukrainy, aby dalej pomagać ludziom w potrzebie

W obliczu wojny w Ukrainie, większość z nas czuje się bezradna i bezsilna. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym możemy pomóc zwierzętom z Ukrainy oraz ich rodzinom, a także futrzakom ze schronisk, które nie mają dokąd pójść. Kliknij TUTAJ, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc ukraińskim zwierzakom.

Zobacz także: Przez 17 km nieśli starego psa do granicy

Zobacz także: Brytyjczyk, który odmówił opuszczenia Ukrainy bez swojego psa, przekracza granicę pieszo

Reklama

Zobacz także: Ukraińscy żołnierze przygarnęli samotnego szczeniaka. „Było nam go żal. Na zewnątrz było zimno”

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować