Był najstarszym koniem świata. Zmarł w wieku 51 lat
Konie to gatunek zwierzaków, które cieszą się dość długim życiem. Ich długość życia wynosi około 25-30 lat. W tym artykule poznasz jednak konia, który naliczył sobie znacznie większą ilość wiosen niż jego rówieśnicy. Shayne to wierzchowiec rasy Irish Draught. Zwierzak zmarł w wieku 51 lat. Przez ostatni czas cieszył się emeryturą w Sanktuarium Essex. Pomimo że cierpiał na łagodną odmianę artretyzmu, każdego dnia spędzał do 5 godzin na świeżym powietrzu.
Shayne to najstarszy koń świata – dożył aż 51 lat
Nadszedł czas podjęcia trudnej decyzji
Pracownicy sanktuarium, w którym mieszkał Shayne musieli podjąć bardzo trudną decyzję. Po ukończeniu 51. roku życia zwierzak nie był już w stanie samodzielnie stać. Koń bardzo się przez to męczył, a dla jego opiekunów najważniejszy był jego komfort. Podjęto trudną decyzję o uśpieniu zwierzęcia.
„Shayne był bardzo szczęśliwym koniem. To uroczy starszy chłopak i byliśmy bardzo dumni, że mieszkał właśnie w naszym sanktuarium. Opiekowanie się nim było dla nas prawdziwym zaszczytem. Dożył wielu lat jak na konia. Z czasem stawał się jednak coraz słabszy. Dokuczał mu artretyzm, a po ukończeniu 51 lat nie był już w stanie ustać na własnych nogach. To była dla niego ogromna męka. To była ciężka decyzja, ale postanowiliśmy go uśpić.” – mówi Sue Burton, założycielka sanktuarium, w którym mieszkał Shayne.
Ból i tęsknota
Shayne był ważnym elementem tego sanktuarium, a po jego odejściu wszystkim pracownikom bardzo go brakowało.
„Shayne miał wspaniałą osobowość. Był bardzo przyjazny i otwarty. Można powiedzieć, że był nieodłącznym elementem naszego sanktuarium. Po jego śmierci wszyscy czuliśmy ogromną pustkę i smutek. Bardzo za nim tęskniliśmy. W końcu spędził z nami wiele wspaniałych lat.”
Wspaniała osobowość
Wszyscy, którzy znali tego konia są zgodni z tym, że był niesamowitym zwierzakiem. Dzięki swojej wspaniałej osobowości oraz wyglądowi, pracownicy sanktuarium szybko się w nim zakochali. Shayne przez całe swoje życie udowadniał, że jest cudownym koniem.
Recepta na tak długie życie
Mało który koń dożywa tak pięknego wieku. To nie dzieje się bez powodu. Shayne miał swoją receptę na tak długie życie.
„Przez całe swoje życie Shayne nie przepracowywał się. Robił tyle, ile powinien robić koń oraz otrzymywał dobrą opiekę. W naszym sanktuarium miał też odpowiednią dietę składającą się z czterech posiłków o wysokiej zawartości kalorii. Dzięki temu był silny i właśnie dlatego dożył tak pięknego wieku. Niestety nie każdy wierzchowiec ma tyle szczęścia. Wiele z nich jest wykorzystywane do ciężkich prac, które są dla nich zbyt ciężkie. Tak być nie powinno.” – przyznała Sue Burton.