×

Zapomniał zasunąć szyb w samochodzie. Po powrocie znalazł w nim rodzinę niedźwiedzi

Chad Morris wraz z rodziną wybrali się na relaksujące wakacje do Gatlinburgu w stanie Tennessee. W pewnym momencie spokojny wypoczynek przerwał przeraźliwy krzyk rodziców Chada. Mężczyzna natychmiast wyszedł na zewnątrz, aby zobaczyć, o co chodzi. Gdy zdał sobie sprawę, co się dzieje, zwyczajnie nie mógł uwierzyć własnym oczom.

Reklama

Niecodzienny widok

„Zobaczyłem, że w naszym samochodzie znajdowała się cała rodzina niedźwiedzi. Zwierzaki były z siebie bardzo zadowolone i wyglądały, jakby chciały przejąć ten pojazd” – opowiada Chad.

Zwierzaki niczym się nie przejmowały

„Patrzyły mi prosto w oczy i zupełnie niczym się nie przejmowały. Te trzy niedźwiadki naprawdę świetnie się bawiły – skakały po kanapach, wygłupiały się na fotelu kierowcy, wychylały przez okno i brały każdą rzecz, którą znalazły w aucie. Ich mama natomiast obserwowała je z oddali”

Zniszczenie mienia i próba kradzieży pojazdu

Niedźwiedzie były całkowicie świadome, że z bezpiecznej odległości są obserwowane przez Chada oraz jego rodzinę. Ich obecność jednak w ogóle ich nie obchodziła – wkrótce zwierzaki zabrały się za niszczenie mienia oraz próbę kradzieży samochodu.

„Doskonale wiedziały, że stoimy i je obserwujemy. Robiliśmy im nawet zdjęcia, a one jak gdyby nigdy nic kontynuowały swoją przednią zabawę. Wkrótce zabrały się za niszczenia auta” – przyznał Chad Morris.

Niedźwiadki chciały jeszcze więcej

W końcu niedźwiadki zdały sobie sprawę, że sprawdziły już całą zawartość samochodu, a on na pewno nigdzie nie pojedzie. Postanowiły wtedy spróbować przejąć kontrolę nad drugim autem, które było zaparkowane tuż obok pojazdu Chada.

Reklama

„Wyszły przez okno, po czym stanęły obok auta moich rodziców, które stało tuż obok. Na szczęście okna w ich samochodzie były zamknięte, a więc niedźwiadki musiały się poddać. Po 5 minutach wszystkie wróciły razem do lasu” – mówi Chad Morris.

Ocena szkód

Gdy cała szajka wróciła z powrotem do lasu, Morris podszedł do samochodu, aby ocenić pozostawione szkody. Mężczyzna był jednak pozytywnie zaskoczony stanem pojazdu.

„Moje auto bardzo dobrze poradziło sobie po splądrowaniu przez trzy wściekłe niedźwiadki”

Trudno będzie o tym zapomnieć!

„Wyrwały kawałek skóry na siedzeniu kierowcy i przy zagłówku. W kilku miejscach zostawiły też zadrapania. Na piłce mojego syna znajdowały się ślady po pazurach. Ogólnie rzecz biorąc, myślałem, że będzie dużo gorzej” – dodał Chad.

W przeważającej części samochód Chada miał się dobrze. Teraz cała rodzina będzie mogła podzielić się z innymi niezwykłą historią, która przydarzyła im się podczas wyjazdu na wakacje. Z całą pewnością na długo o tym nie zapomną!

Reklama

 

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować