Ktoś pobił kota, a później wrzucił go do śmietnika. Na szczęście zwierzę przeżyło

Pewna kobieta poszła wyrzucić śmieci. Od lat robiła to codziennie i nigdy nie spotkało ją coś tak strasznego. Nie miała pojęcia, że tego dnia dokona tak przerażającego odkrycia.

Otworzyła pokrywę, a w środku znalazła plecak, w którym zauważyła, że coś się rusza. Drżącymi dłońmi sięgnęła w jego stronę.

W życiu nie pomyślałaby, że jakikolwiek człowiek mógłby dopuścić się czegoś tak strasznego.

W środku był wycieńczony kot, który był w fatalnym stanie. Kobieta natychmiast odezwała się do organizacji „Alberta Animal Services”, zajmującej się ratowaniem zwierząt. Zabrano go do kliniki.

Był pobity i umierał z głodu. Był tak długo duszony, że stracił wzrok. Do tego wszystkiego ktoś się nad nim znęcał, ponieważ miał uraz głowy i złamaną miednicę. Lekarze nie wiedzieli, czy kot przeżyje…

Wolontariusze byli poruszeni historią kotka. Modlili się o cud i mieli ogromną nadzieję, że zwierzę przeżyje.

Sam fakt, że przeżył w śmietniku, świadczy tylko o tym, jakim wojownikiem jest. Pierwsze godziny były najcięższe, ale kot przeżył i szuka rodziny, która się nim zaopiekuje.