×

Osierocony szop tworzy najsłodszą przyjaźń z jelonkiem, który też stracił mamę

Zwierzęta każdego dnia potrafią zaskakiwać nas swoją empatią oraz miłością – nawet tą międzygatunkową. Oto historia, która udowadnia, że wśród futrzaków nie ma miejsca na podziały, a prawdziwa przyjaźń nie zna żadnych granic.

Reklama

Szop, który walczył o życie

W zeszłym roku licencjonowana rehabilitantka, Carrie Long, otrzymała telefon w sprawie małego szopa pracza, który znalazł się w niebezpieczeństwie. W wieku zaledwie 3 tygodni został porzucony przez swoją mamę. Znaleziono go walczącego o życie podczas ulewnej burzy.

Carrie Long, która w organizacji charytatywnej Texas Fawn and Friends specjalizuje się w ratowaniu osieroconych jeleni, postanowiła przyjąć szopa do siebie. Nadała mu imię Jasper.

Reklama

Początkowo nie byliśmy pewni, czy uda mu się przeżyć. – przyznała Carrie Long.

Szczególne miejsce w jego sercu

Na szczęście, dzięki ogromnej trosce i życzliwości Carrie, Jasper przeżył, a teraz okazuje wdzięczność za uratowanie życia.

Pomimo osiągnięcia dorosłości i możliwości powrotu na wolność, Jasper postanowił nadal traktować schronienie dla jeleni jako swój dom. Obecnie szczęśliwie dzieli rozległą przestrzeń z około 75 osieroconymi jeleniami, które znajdują pod opieką Texas Fawn and Friends. Jest jednak jeden jeleń, który zajmuje wyjątkowe miejsce w sercu szopa – ma na imię Hope. Podobnie jak Jasper, ona również straciła mamę, gdy była jeszcze malutka. Na szczęście szop dba o to, aby jego przyjaciółka nigdy nie czuła się samotna.

Reklama

Jasper po prostu ją kocha. Kiedy tylko ją zobaczy, od razu do niej biegnie, aby ją polizać i przytulić. To jest po prostu przesłodkie. – mówi Carrie Long.

Oto film przedstawiający Jaspera i Hope w akcji:

Relacja Jaspera i Hope wspaniale się rozwija – oczywiście wszystko odbywa się na ich warunkach

Widują się codziennie. Wieczorem Hope przychodzi i kładzie się tuż obok Jaspera. Ich relacja jest naprawdę cudowna. – przyznaje Carrie Long.

Carrie Long spodziewa się, że w tym roku będzie miała pod swoją opieką ponad 100 osieroconych jelonków, z których wszystkie najprawdopodobniej by nie przeżyły, gdyby nie ciężka praca i poświęcenie członków Texas Fawn And Friends. Dzięki organizacji zwierzęta zyskują nie tylko drugie życie, ale także szansę na rozwój. Carrie z całego serca kocha to, co robi.

To bardzo satysfakcjonująca praca. – dodała Long.

 

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować