85-latka spaceruje z psem, nagle rzuca się na nią aligator. Tragiczny moment uchwyciła kamera
Do prawdziwej tragedii doszło nad jeziorem we Florydzie. 85-letnia kobieta została poturbowana na śmierć przez ogromnego aligatora, podczas gdy próbowała uratować z jego szponów swojego ukochanego psa. Tragiczny moment został uchwycony na wideo.
Dramat na Florydzie
W miniony poniedziałek na Florydzie doszło do prawdziwej tragedii. 85-letnia Gloria Serge spacerowała wzdłuż jeziora wraz ze swoim psem Trooperem. Nagle z wody wynurzył się aligator, który rzucił się na parę. Gloria próbowała odciągnąć swojego pupila od paszczy aligatora, ale zamiast tego dziki zwierzak ją złapał i wciągnął do jeziora.
Koszmar rozegrał się na oczach sąsiadki
Wszystko rozegrało się na oczach przerażonej sąsiadki, 76-letniej Carole Thomas. Jak przyznała, gdy zobaczyła, co się dzieje, od razu zadzwoniła po pomoc, mając nadzieję, że uda się uratować kobietę. Niestety, było już za późno.
W jeziorze jest kobieta. Dopadł ją aligator! – krzyczała w słuchawce.
Wraz z rozwojem sytuacji, sąsiadka była coraz bardziej zdenerwowana, gdyż nie widziała już kobiety na powierzchni.
Myślę, że odeszła, o mój Boże! – wołała do telefonu.
Tragiczny finał
Niestety, 85-letnia Gloria Serge zmarła po tym, jak została poturbowana na śmierć przez ogromnego aligatora. Jej ciało wyłowiono później z jeziora. Pies Trooper przeżył, a aligator został schwytany i uśpiony. Tragiczny moment śmierci kobiety został zarejestrowany przez kamerę.
To okropne dla jej rodziny. Po prostu okropne. Rozmawiałam wczoraj z kilkoma jej przyjaciółmi, są zdruzgotani. – dodała Carole Thomas.
Dramatyczną chwilę możesz obejrzeć na poniższym wideo:
Władze Florydy ostrzegają mieszkańców przed spacerami ze zwierzętami w pobliżu stawów w okolicznych jeziorach. Gloria Serge jest trzecią ofiarą zabitą przez aligatora na Florydzie od lipca ubiegłego roku.