Zwykła przechadzka zamieniła się w horror. Koń wpadł w straszliwą pułapkę
Koń o imieniu Prince utknął po wpadnięciu do zapadliska. I chociaż wszystko wyglądało bardzo poważnie, ekipie strażaków udało się go uratować. Ten 27-letni koń miał naprawdę wiele szczęścia! Chociaż początkowo uwolnienie zwierzaka wydawało się być bardzo trudne, przy pomocy odpowiedniego sprzętu i determinacji ekipy strażaków, misja zakończyła się sukcesem.
Koń wpadł do zapadliska i nie mógł wyjść
Koń o imieniu Prince to dostojny 27-letni rumak, który uwielbia spacery po polu w Calder Farm Equestrian w Mirfield, niedaleko Huddersfield. Bardzo często wybiera się na tego typu spacery. Jednak nie spodziewał się, że jeden z nich zakończy się tak niemiłą niespodzianką. W pewnej chwili spacerujący rumak wpadł do zapadliska w West Yorkshire. Wyglądało to naprawdę poważnie. Koń był przerażony tym, co się stało. Nie mógł wyjść i czuł się z tego powodu bezradnie. Na szczęście został znaleziony, a na miejsce wezwano strażaków, aby pomogli mu się wydostać z pułapki.
Niedługo po tym strażacy i Zespół Ratownictwa Technicznego wraz z weterynarzem dotarli na miejsce. Prince’owi założono obrożę, a weterynarz zakrył mu oczy i włożył watę do uszu, aby pomóc mu się uspokoić. Załogi, wspomagane przez weterynarzy i właściciela konia, najpierw użyły koparki do wykopania płytkiego rowu w pobliżu miejsca, w którym uwięziony był wierzchowiec.
Następnie użyto liny aby pomóc wyciągnąć konia z dziury. Prince był nadal przerażony całą sytuacją, dobrze, że miał wokół siebie osoby, które chciały mu pomóc. Po długiej akcji ratunkowej, udało się wydobyć konia na powierzchnię. Okazało się, że nie poniósł żadnych obrażeń, poza małą traumą. Dobrze, że wszystko skończyło się szczęśliwie.