Znalazł porzucone jajo. Wkrótce wykluło się z niego niesamowite stworzonko
To wszystko wydarzyło się zupełnie przez przypadek. Mężczyzna będąc w sklepie zoologicznym zauważył pozostawione samotnie jajo papugi. Prawdopodobnie nikt nie zauważył, mama papuga je zniosła, zanim została sprzedana. Mężczyzna postanowił wziąć jajko ze sobą.
Byłem w sklepie zoologicznym, kiedy zauważyłem coś dziwnego. Na podłodze klatki papużek było małe jajko, ale obok widziałem tylko samca. Właścicielka powiedziała mi, że właśnie sprzedała samicę. To oznaczało, że jajko pozostało całkowiciej bez opieki. Na szczęście z przyjemnością podarowała mi to jajko.
Wzorowy opiekun
Mężczyzna porzucone jajko włożył do pudełka zapałek i zabrał z sobą. Kiedy wrócił do domu, włożył jajko do inkubatora, który posiadał, mając nadzieję, że za kilka dni będzie mógł ujrzeć maleństwo. Przez ten czas musiał obracać jajko trzy razy dziennie – trzeba to robić, aby rozwijający się ptak nie przylgnął do skorupy.
Udało się!
Na szczęście wszystko poszło dobrze, a wkrótce z jajka wykluło się urocze stworzonko. Ptaszek był jednak niesamowicie mały i delikatny. Potrzebował jedzenia i opieki, aby prawidłowo się rozwinąć. Nasz bohater musiał się więc sporo dokształcić, aby zapewnić ptaszkowi odpowiednie waeunki. Mężczyzna cierpliwie karmił ptaszka osiem razy dziennie, aby wyrósł na duże i silne stworzenie.
Rodzina razem
Kiedy malec dorastał, mężczyzna pomyślał o jego tacie, który jak się okazało, wciąż był do kupienia w sklepie zoologicznym. Postanowił go nabyć, aby ta dwójka mogła przebywać razem. Obydwoje mają się dobrze, a malec wzorowo się, pomimo braku mamy. Jest już teraz piękną młodą papugą. Co za urocze zakończenie!