Ptak widzi przyjaciela, który się nie rusza i robi wszystko, aby go obudzić

Zwierzęta mają w sobie masę empatii, a ta sytuacja jest na to doskonałym dowodem. Pewien mężczyzna spacerował po okolicy i prawdę mówiąc znalazł się wtedy w odpowiednim miejscu o odpowiednim czasie. Stał się bowiem świadkiem niezwykłej sytuacji z udziałem ptaków.

Niezwykła sytuacja z ptakami w roli głównej

„Spacerowałem sobie, a w pewnym momencie natknąłem się na ptaki. Jeden z nich leżał na ulicy. W ogóle się nie ruszał. Byłem więc pewien, że nie żyje” – przyznał Clifford Zvengrowski z Kanady.

Poruszające zachowanie ptaków

Owymi ptakami okazały się być sroki. Podczas gdy jedna z nich leżała na ulicy, pozostałe zgromadziły się wokół niej i zaczęły zachowywać się w poruszający sposób – robiły wszystko, aby ją obudzić.

Pogrzeby organizowane przez sroki

Wzruszającym faktem na temat srok, jest to, że te ptaki organizują własne pogrzeby. Jest to bardzo inteligentny gatunek.

„Kiedy jedna sroka zauważy martwą przyjaciółkę, zacznie głośno przywoływać inne ptaki. W ciągu 10-15 minut na miejscu może zgromadzić się nawet 40 ptaków. Po wszystkim sroki rozejdą się i odlecą w milczeniu. W ten sposób oddają cześć zmarłemu ptakowi” – pisze Cornell Lab of Ornithology.

Pozornie martwy ptak

Przez jakiś czas Clifford Zvengrowski obserwował, jak kilka innych srok lądowało tuż obok pozornie martwego ptaka. Wkrótce jednak mężczyzna był bardzo zaskoczony.

„Udało mi się uchwycić ten moment w aparacie. Byłem w szoku, bo wkrótce zauważyłem, że ta sroka wcale nie umarła – po prostu leżała nieruchomo, a za chwilę wstała i położyła się pod samochodem” – powiedział Clifford Zvengrowski.

Wszystko możesz obejrzeć na filmiku nagranym przez mężczyznę

Wideo trafiło do sieci, a od czasu publikacji obejrzało je już ponad milion osób. Filmik znajduje się poniżej.

 

„Prawdę mówiąc, nie mam pojęcia, co się stało i dlaczego ten ptak zachował się w taki sposób. Podejrzewałem, że być może coś go oszołomiło i dlatego leżał nieruchomo” – opowiada Clifford Zvengrowski.

Mężczyzna postanowił pomóc

„Wiem, że ptaki jedzą dużo tłustych rzeczy, a w szczególności kochają orzechy. W pobliżu był sklep spożywczy, a więc kupiłem kilka orzechów i dałem je temu ptakowi. Wkrótce odzyskał swoje siły” – mówi Clifford Zvengrowski.

Przyjaźń ma ogromną siłę

„Podejrzewam, że gdyby nie jej przyjaciele, to leżałaby w szoku o wiele dłużej. Dźwięki wydawane przez pozostałe ptaki sprawiły, że ona szybciej wyszła z niebezpiecznej sytuacji. Podejrzewam, że po zjedzeniu orzechów poczuła się znacznie lepiej i odleciała. Mam nadzieję, że ona już nigdy więcej nie wpadnie w podobne tarapaty” – dodał Clifford Zvengrowski.