Po latach maltretowania, koń trafia do sanktuarium. Wcześniej znał tylko ból i cierpienie
Po wielu latach cierpienia Pride został uratowany przez Humane Society of the United States. Wykorzystywano go w zawodach z wysokim podnoszeniem nóg, gdzie zwierzakowi celowo zadaje się ból, aby wyolbrzymić jego naturalny chód podczas konkurencji. Na szczęście ten koszmar w końcu się zakończył, a teraz koń może cieszyć się szczęśliwym i beztroskim życiem na Ranczu Black Beauty.
Wcześniej znał tylko cierpienie
Koń o imieniu Pride przez wiele lat był wykorzystywany w zawodach z wysokim podnoszeniem nóg. Wierzchowcowi celowo zadaje się ból, aby w nienaturalny sposób podnosił swoje kopyta wyżej. Zazwyczaj wykorzystuje się do tego bardzo drastyczne metody, takie jak np. polewanie kończyn kwasem. Odkąd sprawa została nagłośniona, trwają kampanie, które mają na celu zakończenie tego okrutnego precedensu.
W końcu jest szczęśliwy
Na szczęście Pride został uratowany przez Humane Society of the United States, a następnie przeniesiony na Ranczo Black Beauty, gdzie będzie się cieszyć szczęśliwym i beztroskim życiem bez bólu i cierpienia. Ranczo Black Beauty jest domem dla 450 koni i ponad 40 innych gatunków zwierząt, które spędzą tam resztę swojego życia w spokoju.