Para zorganizowała nietypową, porodową sesję zdjęciową. Ale nie znajdziesz na niej dziecka
Miłośniczka kotów, a zarazem fotografka, Lucy Schultz, od wielu już lat opiekuje się kotami i pracuje jako wolontariuszka w schronisku. Jednak nigdy sama nie była właścicielką futrzaka.
Jakiś czas temu Lucy i jej partner, Steven, postanowili, że do ich rodziny dołączy ktoś jeszcze. Po miesiącach poszukiwań przygarnęli 5-miesięcznego kocurka. Byli szczęśliwi, gdy przyprowadzili go do domu. Szybko wpadli na pomysł urządzenia z tej okazji sesji zdjęciowej. Jednak sesja, którą wykonali nie należy do zwyczajnych. Jest dość dziwna, a zarazem zabawna.
Sesja zdjęciowa kota, która podbiła internet
Para naprawdę się zaangażowała. Otóż Lucy i Steven zorganizowali sesję porodową, z kotem w roli głównej! Tak, to nie żart, a całkowita prawda. Wśród zdjęć znajdziesz chociażby takie, jak „mama karmiąca piersią kocurka”. Zaskoczony? Zajrzyj poniżej, by podziwiać ich pracę:
