Uratowała malutką myszkę i zaprosiła ją na najsłodszy mini piknik
Pewnego dnia Brighid Rose odwiedzała dom swoich rodziców i właśnie wtedy zdała sobie sprawę, że znajduje się tam też inny gość, który zdążył się już zadomowić. To była mała mysz, która szukała jedzenia w ich szufladach. Rodzice Brighid chcieli pozbyć się gryzonia przy pomocy kota, ale kobieta zdecydowała się na mniej drastyczne rozwiązanie. Chwyciła zwierzaka i wyprowadziła na pole za domem. To jednak nie wszystko. Postanowiła zaprosić myszkę na najsłodszy mini piknik. Dawno nie widzieliśmy czegoś bardziej uroczego!
Nietypowy piknik
Bezpieczne przeniesienie małego gryzonia z domu na pole jest godne pochwały. Ale Brighid zdecydowała się pójść jeszcze o krok dalej.
Czułam się źle, zostawiając tą małą myszkę na polu, a zwłaszcza że musiała być przyzwyczajony do jedzenia smakołyków z szafek moich rodziców. Postanowiłam więc zorganizować jej mini piknik na pożegnanie. – opowiada Brighid.
Kobieta położyła serwetkę, która posłużyła za koc piknikowy, a następnie przygotował jedzenie. Małej myszce bardzo spodobała się ta inicjatywa.
To było naprawdę słodkie. Ta myszka pozwoliła mi siedzieć obok siebie przez ponad godzinę. Wydawała się być bardzo szczęśliwa. – dodała Brighid.
Oto filmik z mini pikniku:
Po chwili mała myszka znalazła w pobliżu przytulne miejsce na schronienie. Zanim odeszła, Brighid zostawiła jej kilka przekąsek, aby pomóc jej stanąć na nogi.
Nasze kochałam zwierzęta i nie zastanawiałam się długo, aby pomóc tej myszy. Dla mnie to bardzo naturalne. W końcu to nie wina tego zwierzaczka, że jest taki mały na tym wielkim świecie. Cieszę się, że mogłam pomóc. – przyznała kobieta.
Dziękujemy!