Suczka ze schroniska obsypuje swojego tatę pocałunkami po tym, jak uratował ją przed uśpieniem

Mężczyzna z Arizony cierpi na dystrofie mięśniową, przez co spędza bardzo dużo czasu w domu, w towarzystwie swoich psów. Niestety w ostatnim czasie zawisły nad nim czarne chmury – zmarł bowiem jeden z jego psów, a mężczyzna czuł się całkowicie zdruzgotany.

Pies uratowany przed eutanazją

Mieszkaniec Arizony z dystrofią mięśniową spędza dużo czasu w domu w towarzystwie swoich psów. Kiedy odszedł jeden z jego czworonogów, czuł się przygnębiony i zdruzgotany. Jednak nie tylko mężczyzna cierpiał – jego drugi starszy pies popadł w depresję po śmierci swojej futrzanej siostry. Mężczyzna uznał więc, że najlepszym pomysłem na zalepienie pustki będzie adopcja kolejnego psa, który będzie wspaniałym towarzyszem rodziny.

Zdecydował się na adopcję Peanut – suczki, która spędził 12 dni w schronisku i była już na liście zwierząt do eutanazji. 

Kiedy Peanut po raz pierwszy przyjechała do swojego nowego domu, była bardzo nieśmiała i wszystkiego się bała. Ale w ciągu dwóch tygodni wszystko się zmieniło. Suczka poczuła się komfortowo u boku swojej rodziny i całkowicie wyszła ze swojej skorupy. Teraz jest taka szczęśliwa i zdecydowanie to po niej widać!

Na poniższym filmie możesz zobaczyć, jak bardzo Peanut kocha swojego tatę. Siedzi na jego kolanach i obsypuje go buziakami. Jest niezmiernie wdzięczna, że uratował ją przed eutanazją i dał jej drugą szansę na życie. Co za wspaniałe zakończenie!

A oto wideo: