Piesek ze złamanym sercem nie mógł zrozumieć, dlaczego jego rodzina zostawia go w schronisku

Pit Bull o imieniu Moses był zachwycony, kiedy w zeszłym roku został adoptowany przez kochającą rodzinę z Kalifornii. W swoim domu został otoczony nieskończoną ilością miłości i był najlepszym chłopcem, jakiego mogliby sobie wymarzyć. Niestety, nad rodziną zawisły ostatnio czarne chmury. Właściciele wpadli w kłopoty finansowe, przez co byli zmuszeni przeprowadzić się do tańszego miejsca zamieszkania. Co gorsza, nie można było tam przebywać wraz ze zwierzętami, przez co Moses musiał trafić z powrotem do schroniska.

Nie rozumiał, dlaczego jego ukochana rodzina oddaje go z powrotem do schroniska

Tata przyprowadził Moses do schroniska. Piesek czule go ściskał, ale tak właściwie nie wiedział, co się dzieje. Widać, że mężczyzna był przygnębiony tą sytuacją. W końcu do Moses dotarło, że wrócił z powrotem do schroniska, ale nie mógł zrozumieć, dlaczego jego ukochana rodzina mu to robi. Przecież było im tak dobrze…

„Znajdą ci lepszy dom”

Zrozpaczony piesek gorzko łkał i błagał swojego tatę, aby go tam nie zostawiał. Przygnębiony mężczyzna pogłaskał swojego psiaka i obiecał, że wkrótce znajdą dla niego lepszy dom. Czworonóg miał złamane serce…

Smutny filmik z udziałem Moses trafił na Facebooka, a od czasu publikacji obejrzało go już ponad 1,3 mln ludzi. Wideo dotarło do mnóstwa osób, dzięki czemu piesek szybko znalazł nową rodzinę! Został adoptowany przez kochających ludzi o odpowiednim statusie materialnym, którzy nigdy nie będą musieli z niego zrezygnować. Teraz już zawsze będzie szczęśliwy!

Wzruszający filmik możesz obejrzeć poniżej:

Psy nigdy nie porzucają ludzi, ale szkoda, że nie działa to w dwie strony

Ludzie często oddają swoje psy do schroniska – jak nic nieznaczące śmierci. Jakiś czas temu pisaliśmy też o pit bullu o imieniu Blue, którego życie również legło w gruzach. Jego bliscy musieli przeprowadzić się do innego miasta i postanowili, że nie wezmą swojego psa ze sobą. Blue nigdy nie spodziewał się, że jego rodzina mogłaby go zostawić. Smutny psiak trafił do schroniska i czuł się zupełnie bezradny.

Porzucenie było ogromnym ciosem dla niewinnego psa. W jednej chwili stracił wszystko – rodzinę oraz dom. Nic więc dziwnego, że Blue bardzo to przeżył. Kiedy wolontariusze podeszli do boksu czworonoga zauważyli, że jest zalany łzami. To był straszny widok, który łamał serce.

Wolontariusze starali się mu pomóc na różne sposoby. Czworonóg był jednak bardzo smutny, a jego największym marzeniem było wydostanie się z placówki. Udostępnili więc filmik z udziałem Blue na Facebooku. Zrobili to, ponieważ mieli nadzieję, że w ten sposób łatwiej będzie znaleźć psu nową rodzinę. Wiedzieli, że Blue nie może dłużej zostać w schronisku, ponieważ źle to wpłynie na jego stan psychiczny.

Pomysł okazał się być strzałem w dziesiątkę

Największe marzenie psa w końcu się spełniło. Jennifer McKay spotkała się z Blue kilka razy, po czym zdecydowała się go adoptować. Piesek w końcu otrzymał to, na co zasługiwał! Odkąd znalazł nowy dom, stał się zupełnie innym psem. Kiedy nie śpi lub nie jeździ samochodem z opuszczonymi szybami, jego ulubioną zabawą jest patrzenie na siebie w lustrze. Blue zmienił się nie do poznania. A wszystko dzięki miłości nowej właścicielki.