Znalazł na ziemi małą, bezbronną małpkę i zaniósł ją z powrotem zmartwionej mamie
Brazylijczyk Igor Venâncio pewnego dnia podczas spaceru zauważył przed sobą grupkę dzieci skupionych wokół fragmentu chodnika. Od razu zainteresował się, o co chodzi. I wtedy jego oczom ukazała się mała, bezbronna małpka.
Zagubione maleństwo
Była to malutka pazurczatka – rodzaj małpy dość mocno rozpowszechniony w Brazylii. Maleństwo było bardzo niewielkich rozmiarów i było wprost przerażone sytuacją, w której nie umiało się odnaleźć. Dla Igora bardzo szybko stało się jasne, że najwidoczniej zaginęło ono swoim rodzicom.
Wystraszona mama
Chłopak postanowił pomóc maleństwu odnaleźć swoich rodziców. Nie okazało się to zbyt trudne. Nieco dalej, na gałęzi wysoko w górze, zauważył poddenerwowaną samicę, która być może dobrze stamtąd widziała swego maluszka, ale ze względu na zbiegowisko ludzi bała się zainterweniować. Cały dalszy przebieg wydarzeń chłopak zarejestrował an swoim telefonie.
Pomocna dłoń
Na nagraniu wideo widać, jak Igor bierze maleńką małpkę w dłoń i osadza je na drzewie bardzo blisko matki. Ta patrzy na niego, jakby ze zdziwieniem, ale i wdzięcznością. Po czym przygarnia swojego potomka do siebie na podbrzusze, rzuca ostatnie spojrzenie Igorowi (jakby chciała mu powiedzieć: „dziękuję, nie zapomnę cię!”) i wdrapuje się wysoko na drzewo.