×

Ktoś stale zostawiał kwiaty przed jej drzwiami. Pewnego dnia kobieta nakrywa uroczego sprawcę

Większość z nas lubi dostawać prezenty. Kiedy nie mamy jednak pojęcia, skąd przychodzą i kto jest ich nadawcą, zaczynamy się dziwić. Kiedy starsza pani o imieniu Rosie przeprowadziła się do nowego domu, nie spodziewała się, że tak szybko zdobędzie tajemniczego wielbiciela.

Reklama

Każdego dnia Rosie znajdowała przed swoimi drzwiami piękne, różowe kwiaty.

Wyglądały tak, jakby zostały ostrożnie umieszczone przez kogoś, kto chciał przekazać kobiecie, że bardzo mu na niej zależy.

youtube.com

youtube.com

Starsza pani zaczęła zastanawiać się, kto jest sprawcą tych uroczych niespodzianek.

Na początku pomyślała, że może kwiaty zostały przywiane przez wiatr z pobliskiego ogrodu. Jednak były zbyt ładnie ułożone przed drzwiami i miało to miejsce każdego dnia. Nie, to nie mógł być wiatr.

Reklama

Pewnego dnia Rosie w końcu nakryła swojego tajemniczego wielbiciela i natychmiast złapała za aparat.

youtube.com

youtube.com

To była kotka sąsiadów!

Kociak ma na imię Willow i dosłownie uwielbia poznawać nowych przyjaciół. Gdy zobaczy w okolicy kogoś nowego, często przynosi mu małe dowody uznania.

„Kiedy gotowałam obiad, zauważyłam, jak maszeruje po moim ogrodzie z różowym kwiatem w pyszczku. Byłam tak podekscytowana, że poszłam ją nagrać. Jest taka słodka i nigdy wcześniej nie widziałam, żeby kot przynosił coś innego, niż martwe zwierzęta.” – mówi Rosie.

youtube.com

youtube.com

Kiedy Willow zdała sobie sprawę, że jest mile widziana, poczuła się u Rosie jak w domu – po prostu weszła do środka i położyła się na kanapie.

Starsza pani oczywiście nie miała nic przeciwko temu, a właściwie żaden z sąsiadów nie miał nic przeciwko temu. Jak się okazuje, Willow nieustannie zaprzyjaźnia się w ten sposób z nowymi sąsiadami.

Reklama

„Jestem prawie pewna, że wszyscy ją dokarmiają, ponieważ po prostu trudno jej odmówić.”

youtube.com

youtube.com

Trzeba przyznać, że Willow znalazła naprawdę uroczy sposób na poznawanie nowych przyjaciół!

Całą sytuację obejrzysz na poniższym filmiku.

Reklama

Może Cię zainteresować