×

Nauczycielka zauważyła, że plecak jednej z uczennic rusza się. Gdy go otworzyła, była zaskoczona

Każdy, kto kiedykolwiek miał do czynienia z dziećmi, wie doskonale, że maluchy potrafią zaskakiwać! Niespodzianki, które robią, mogą być słodkie, np. bukiecik świeżo zerwanych, polnych kwiatów, ale nie tylko… Zdarzają się też mniej przyjemne, np. ogromna dżdżownica, którą właśnie złapały i bardzo chcą ją zatrzymać.

Reklama

Rodzice oraz nauczyciele doskonale wiedzą, jak to z maluchami bywa. Dlatego są to ludzie, których trudno czymkolwiek zaskoczyć. Naprawdę. Oni widzieli więcej niż niejeden przeciętny śmiertelnik.

Anna Hood należy do tej drugiej grupy i wydawało jej się, że widziała już naprawdę dużo w czasie swojej nauczycielskiej kariery, a jednak uczniowie po raz kolejny sprawili, że była zdziwiona.

Reklama

Plecak jednego z uczniów ruszał się

Na jednej ze swoich pierwszych lekcji usłyszała dziwne dźwięki i postanowiła je zlokalizować. Przechadzając się po klasie zauważyła, że plecak jednej z uczennic rusza się. Wiedziała, że musi sprawdzić, co się w nim znajduje, mimo że odrobinę się bała. Nie była przecież pewna, czy nie jest to jakieś niezbyt przyjemne zwierzątko.

Oto, co w nim znalazła:

Dwa malutkie i niesamowicie słodkie kociaki!

Okazało się, że dziewczynka bała się zostawić je same w domu, kiedy ona będzie w szkole, a jej rodzice w pracy. Nie chciała, aby płakały i tęskniły za nią. Dziewczynka włożyła im do środka jedzenie, a plecak wyścieliła kocem, aby były bezpieczne.

Reklama

Nie mamy pojęcia, jak historia się zakończyła, ale przypuszczamy, że kociaki jednak nie zostały do końca lekcji w szkole, a spokojnie czekały na dziewczynkę w domu.

Reklama

Może Cię zainteresować