×

Zauważyła na ścianie ruszający się cień. Gdy zapaliła światło, aż podskoczyła ze strachu

Laree Clarke jest mieszkanką Australii. Kobieta spędzała akurat wieczór w domu, kiedy na ścianie zauważyła dziwny cień. Kształt zainteresował ją, tym bardziej, że zdawało się jej, że się rusza. Żeby bliżej się mu przyjrzeć, zapaliła światło. W tym właśnie momencie aż odskoczyła i zaczęła krzyczeć z przerażenia ?

Reklama

Co znalazła na ścianie?

Otóż był to gigantyczny pająk. Laree wyznała, że był tak duży, że nie wie, jak wcześniej mogła go nie zauważyć. Była wstrząśnięta, że zapewne ostatnie dni, a może nawet tygodnie, mieszkała z nim pod jednym dachem. Nie chciała go jednak skrzywdzić, ale chciała, żeby jak najszybciej zniknął z jej domu.

Facebook / ‎Laree Clarke‎

Facebook / ‎Laree Clarke‎

Gigantyczny okaz, na widok którego przechodzą ciarki

Czy ktoś pomógłby mi pozbyć się GO z domu? Błagam! – Clarke zamieściła post na Facebooku

Jak się okazało, pająk z mieszkania Laree został zidentyfikowany, jako pająk myśliwy. Gatunek ten jest powszechnie spotykany w Australii. Faktycznie, osiąga on spore rozmiary, ale wcale nie jest agresywny w stosunku do ludzi. Właściwie jest nawet dobrym „współlokatorem”, gdyż szybko pozbywa się niechcianych szkodników ?

Reklama

Mimo że pająk znaleziony w domu był spory i mógł wystraszyć właścicielkę, tak naprawdę nie chciał jej skrzywdzić. Jednak pod postem kobiety na Facebooku rozgorzała dyskusja. Ludzie zaczęli radzić jej, co powinna zrobić w tejże sytuacji. Niektórzy sugerowali nawet unicestwienie go ogniem… Wyobrażacie sobie? Całe szczęście Clarke nie uległa niemądrym opiniom internautów i znalazła złoty środek.

Facebook / ‎Laree Clarke‎

Facebook / ‎Laree Clarke‎

Wśród masy komentarzy znalazły się też całkiem normalne opinie. Ludzie oferowali własną pomoc, chcieli przyjść i pomóc bezpiecznie usunąć pająka z domu. Właśnie tak się stało. Pająk finalnie trafił na drzewo, a Clarke odetchnęła z ulgą.

Reklama

Australia rajem dla pająków

W Australii żyje około 10 tysięcy gatunków pająków. Ale spokojnie, nie wszystkie są jadowite ? Należy pamiętać, że stają się bardziej aktywne w okresie ciepłych miesięcy, natomiast zimniejszą porą chętnie wchodzą do pomieszczeń. Jedne prowadzą dzienny tryb życia, podczas gdy drugie nie przepadają za ciepłem i uaktywniają się dopiero nocą.

Wikimedia

Wikimedia

Prawda jest taka, że podczas pobytu w tym miejscu, każdy przynajmniej raz będzie przebywać w odległości nie mniejszej niż metr od śmiercionośnego pająka. Jednak pamiętajmy, do ostatniego zgonu w Australii, w wyniku ugryzienia pająka doszło w 1981 roku.

Wikimedia

Wikimedia

Masz ochotę wybrać się do Australii?

Reklama
Fotografie: Facebook

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować