Gdy zajrzał pod swoje łóżko, zamarł. Mógł zginąć robiąc to zdjęcie

Fotograf Gil Wizen przebywał w rezerwacie w prowincji Napo w Ekwadorze, a gdy trzeciego dnia zajrzał pod swoje łóżko, to dosłownie zamarł. Okazało się, że przez cały ten czas znajdował się w śmiertelnym niebezpieczeństwie – pod jego łóżkiem znajdowała się bowiem samica pająka wędrownego wraz z potomstwem. Gil Wizen zrobił zdjęcie szokującego znaleziska, a dzięki fotografii otrzymał prestiżową nagrodę Wildlife Photographer of the Year.

Szokujące znalezisko pod łóżkiem

Niczego nieświadomy Gil Wizen spędził dwie noce na łóżku, pod którym znajdowało się śmiertelne niebezpieczeństwo. W końcu mężczyzna zauważył małe pająki spacerujące po pokoju, co skłoniło go do dokładnego zbadania wszystkich kątów. Gdy zajrzał pod łóżko, dosłownie zamarł – znajdowała się tam samica pająka wędrownego wraz z potomstwem.

Znalazłem tego pająka podczas trzeciego dnia pobytu, a więc spędziłem dwie noce na łóżku z wszystkimi pająkami pod sobą. Rozpiętość nóg pająka była prawie wielkości dłoni. To jest zdjęcie z rodzaju, którego ludzie mogą nienawidzić. Rozumiem to. Czy to trochę przerażające, gdy znajdziesz pod łóżkiem jednego z najbardziej jadowitych pająków na świecie? Z pewnością. Czy to powstrzymało mnie od spania w tym łóżku? Absolutnie nie. Chcę, żeby ten obraz był początkiem rozmowy. To, że pająk wszedł do twojego domu, to nie oznacza, że ​​będzie cię ścigał. Pająki są ciągle zajęte dążeniem do przetrwania, nie mają dla nas czasu. – napisał Gil Wizen na swoim Instagramie.

Prestiżowa nagroda

Gil Wizen wykonał zdjęcie szokującemu znalezisku, a dzięki fotografii otrzymał prestiżową nagrodę Wildlife Photographer of the Year.