Zdjęcie tego rannego kota z Ukrainy obiegło cały świat. Wiemy, jakie są dalsze losy futrzaka
Zdjęcie kota o imieniu Feniks obiegło cały świat. Przedstawiało ono futrzaka, który błąkał się wśród zgliszczy jednej z miejscowości w Ukrainie, która zapewne była jego domem. Kotu nie dawano zbyt dużo szans na przeżycie, jednak jego wola do walki zaskoczyła wszystkich. Nie bez powodu otrzymał imię Feniks, bowiem odrodził się jak Feniks z popiołów.
Cudem uniknął śmierci
Jakiś czas temu świat obiegło zdjęcie rannego i brudnego kota, którego zauważono błąkającego się po ulicy. Futrzak wyglądał na przerażonego i zdezorientowanego, wałęsał się pomiędzy budynkami, miauczał i cały czas rozglądał się dookoła, jakby czegoś szukał.
Udało się go odnaleźć
Zdjęcie kota odbiło się szerokim echem, dzięki czemu zobaczyli je także członkowie organizacji Zoo Patrul, która pomaga zwierzakom z Kijowa i okolic. Wolontariusze byli poruszeni losem tego biednego kotka, więc postanowili go odnaleźć. Rozpoczęła się akcja poszukiwawcza, a dzięki dużemu rozgłosowi medialnemu, a także determinacji ratowników, udało się odnaleźć zwierzaka.
Jak Feniks z popiołów
Kotek trafił pod skrzydła organizacji Zoo Patrul. Trafił do kliniki, gdzie pod opieką weterynarzy rozpoczął drogę do wyzdrowienia. To niesamowite, ale pomimo że doznał obrażeń ciała, przypalonych uszu i wąsów oraz kłopotów z łapą, on ani przez chwilę się nie poddał. Nie bez powodu otrzymał imię Feniks, ponieważ odrodził się jak Feniks z popiołów!
Poznajecie tego kota? Tak, to ten sam, spalony kot, którego zdjęcie obiegło cały świat. Teraz został wypisany z kliniki i mieszka w gabinecie w towarzystwie swojego ratownika. – napisała organizacja Zoo Patrul na Instagramie.
Zjadł puszkę tuńczyka z krewetkami, obszedł stół, a potem zobaczył Facebooka i sądząc po wyrazie jego twarzy, jest trochę zszokowany ilością polubień i miłych słów, które do niego napisaliście. Pozdrawiam wszystkich i życzę Ukrainie zwycięstwa. – napisał na Instagramie ratownik, Wołodymyr Kryzhanivski.
Feniks, życzymy Ci jak najwięcej zdrowia!
Zwierzęta, czyli ciche ofiary wojny
Zwierzęta nienawidzą wojny tak samo jak ludzie. Wybuchy, strzały, rakiety… wszystkie te dźwięki przerażają naszych futrzanych przyjaciół, co powoduje u nich stres, a nawet depresję.
W obliczu wojny w Ukrainie, większość z nas czuje się bezradna i bezsilna. Istnieją jednak sposoby, dzięki którym możemy pomóc zwierzętom z Ukrainy oraz ich rodzinom, a także futrzakom ze schronisk, które nie mają dokąd pójść. Kliknij TUTAJ, aby dowiedzieć się, jak możesz pomóc ukraińskim zwierzakom.
Zobacz także: Przez 17 km nieśli starego psa do granicy
Zobacz także: Brytyjczyk, który odmówił opuszczenia Ukrainy bez swojego psa, przekracza granicę pieszo
Zobacz także: Ukraińscy żołnierze przygarnęli samotnego szczeniaka. „Było nam go żal. Na zewnątrz było zimno”