×

Ten kojot to doskonały dowód na to, że nawet najdziksze zwierzę ma swoją drugą stronę

Jeśli myślisz, że jedyną rzeczą jaką kojoty szukają w ciągu dnia jest posiłek, jesteś w wielkim błędzie. Okazuje się, że zwierzaki te lubią również zabawki.

Reklama

Kojoty są dzikie z natury. Znane są z drapieżności.

1

Jednak fotograf Pamela Underhill-Karaz uchwyciła zupełnie inną stronę tych zwierząt. Jest ona niezwykle słodka.

Reklama

2

Underhill-Karaz natknęła się na dzikiego kota w pobliżu jej domu w Trenton Falls.

Piękne stworzenie, teraz znane jako „złodziej zabawek”, zbliżyło się do domu Pameli gdy dostrzegło jaskrawą zabawkę dla psa.

Reklama

3

„Zauważyłam kojota podczas porannej kawy”.

4

„Znalazł się na podjeździe do naszego domu. Wszedł głębiej, porozglądał się i postanowił zbliżyć się jeszcze bardziej. Zaznaczył swój teren na zatopionej w śniegu gałęzi (stąd wiem, że to samiec), a następnie udał się w kierunku naszego podwórka. Rozejrzał się i właśnie tutaj dostrzegł zabawkę.”

„Podszedł do zabawki, powąchał ją, podniósł, rzucił i powąchał ponownie.”

Reklama

5

Underhill-Karaz kontynuuje: „Podniósł ją, następnie rzucił w powietrze i tak zaczął się nią bawić jak nasz pies.”

6

Na szczęście Pamela miała w ręku aparat i wszystko sfotografowała.

7

Udało jej się uchwycić ten cudowny moment, w którym zwierzę zwykle kojarzone z drapieżnością i niebezpieczeństwem, ujawniło swoją beztroską stronę.

8

„To było wspaniałe zobaczyć, że wszystkie zwierzęta, i te dzikie, i te oswojone tak naprawdę niewiele się różnią. Mają uczucia i zrobią wszystko aby przetrwać w tym często nieprzyjaznym świecie. Nie różnią się tak wiele od nas…” – mówi Underhill-Karaz.

To było niezapomniane spotkanie Karaz z kojotem bawiącym się swoją nową zabawką.

9

„To trwało może 5-10 minut. Wziął zabawkę, podrzucał ją w powietrze i podnosił z powrotem… A potem szybko uciekł.”

Jeszcze więcej fotografii Underhill-Karaz znajdziesz na jej stronie internetowej oraz na Facebook’u.

Reklama

Może Cię zainteresować