Na poboczu zauważa kulejącego szczeniaka ze sznurem wokół szyi. Piesek cały czas czekał
Judy Obregon prowadzi lokalną organizacje zajmującą się ratowaniem zwierząt. Codziennie odwiedza opuszczone miejsca, w których mogą znajdować się porzucone zwierzaki. W okolicy często napotykała worki z ciałami nieżyjących już zwierząt. Jednak tym razem na poboczu zauważyła ruch.
Gdy tylko Judy zobaczyła porzuconego 6-miesięcznego szczeniaka, natychmiast zatrzymała się, by mu pomóc.
Kiedy tylko wysiadła z samochodu, szczeniak natychmiast ruszył do niej szukając pomocy. Niestety miał spore problemy z chodzeniem.
https://www.facebook.com/taoanimalrescue/videos/1373908142672391/
Dopóki Judy nie zabrała psa ze sobą, nie dostrzegła, że jego szyja jest obwiązana sznurem. Prawdopodobnie został przywiązany i pozostawiony na śmierć. Na szczęście udało mu się wyswobodzić.
Najsmutniejsze jest to, że kulejąca suczka pozostała w miejscu, w którym została przywiązana mając nadzieję, że ktoś po nią wróci.
Judy nazwała suczkę Callie, która okazała się ciekawska, ufna i pełna miłości.
https://www.facebook.com/taoanimalrescue/videos/1374890689240803/
Callie została dokładnie zbadana przez weterynarzy. Okazało się, że pomimo wszystko nic jej nie dolega i wkrótce przestanie kuleć.
Suczka znajduje się pod opieką fundacji i z uśmiechem szuka nowego domu, w którym pozna miłość i troskę.
