Znaleziono go przywiązanego do drzewa. Do jego obroży przyczepiony był list z pewną wiadomością
Wolontariusze z Prince George County Animal Shelter znaleźli psa przywiązanego do drzewa. Obok niego znajdował się worek karmy oraz list. Po przeczytaniu listu wszyscy byli niezwykle wzruszeni.
Notatka napisana na kawałku zmiętego białego papieru, została przyczepiona do obroży psa.
Na liście napisane było:
„Mam na imię Zeus i jestem bardzo dobrym psem. Niestety moja właścicielka nie może pozwolić sobie, aby dalej się mną opiekować. Próbowała znaleźć mi dom, ale nikt nie chciał mnie przygarnąć. Urodziłem się 7 maja 2015r. Jestem młody i pełen energii. Dobrze dogaduje się z dziećmi i kotami, ale boje się, kiedy poznaje nowe psy. Proszę znajdź mi dobry dom.
PS. Zeus jest mieszanką rasy husky oraz czarnego labradora. Nie miałam innego wyjścia. Nienawidzę siebie za to co zrobiłam, ale ja nie mogłam dłużej się nim opiekować.”
Chociaż list sugerował, że Zeus był kochany w swoim poprzednim życiu, pozostawienie go samego w chłodnym lutowym dniu bez dostępu do jedzenia i picia mogło mieć katastrofalne skutki.
Kiedy Zeus przybył do schroniska, wolontariusze szybko zdali sobie sprawę, że każde słowo z listu na jego temat było prawdą.
Wolontariusze opublikowali historię Zeusa na Facebooku.
Do schroniska odezwała się Katherine Elliott. Pies kobiety zmarł kilka miesięcy temu i bardzo brakowało jej zwierzaka w domu.
„Doszliśmy do wniosku, że nadszedł czas na adopcję psa. Kiedy zobaczyłam Zeusa, od razu wiedziałam, że chcę zostać jego właścicielką.” – przyznała Katherine.
Kiedy Katherine poznała Zeusa, zdecydowała się go zaadoptować.
Dla niektórych psów przyzwyczajenie się do nowego środowiska może być trudne. Na szczęście Zeus doskonale dał sobie z tym radę.
„Uwielbia leżeć na kanapie. Widać, że dobrze czuje się w naszym domu.” – opowiada Katherine.
Zeus zawsze chętnie bawi się z kotem i dziećmi, biegając wokół ogrodzonego podwórka.
„Jest jak duży szczeniak, a do tego biega jak koń – wygląda jakby galopował!”
Zeus uśmiecha się za każdym razem, kiedy Katherine głaszcze go po brzuchu.
„Doskonale pasuje do naszej rodziny. Tak jak my uwielbia się bawić i wygłupiać. Wszyscy bardzo go kochamy.”
