43-latek przyznał się do współżycia z dwoma psami. Jednym z nich był golden retriever

Przemoc wobec zwierząt niejedno ma imię. Nie bez powodu nagłaśniamy te smutne historie. Chcemy uświadamiać ludzi, że na świecie jest masa zła, którą możemy przezwyciężyć tylko dobrem. Apelujemy zarazem, aby nie przechodzić obojętnie obok cierpiącej, żywej istoty, która sama nie jest sobie w stanie pomóc.

Golden retriever i jeszcze jeden psiak przeszły przez piekło

Jeśli masz słabe nerwy i serce, lepiej odpuść sobie czytanie tego artykułu. Dean Anthony Sellenthin, mający 43 lata, przyznał się do zarzutu, jakim jest wykorzystywanie seksualne psów… Zeznania wyjaśniające składał w lipcu, natomiast wyrok w jego sprawie miał zapaść kilka dni temu. Rozprawę odroczono jednak na grudzień. Mężczyźnie przedstawiono aż 96 zarzutów. Ten najbardziej bestialski dotyczył jednak współżycia z dwoma bezbronnymi psami.

Dopuszczał się haniebnych czynów

43-latkowi odmówiono wcześniejszego zwolnienia za kaucją. Uznano, że przestępstwach, których się dopuścił, są zbyt poważne. Ponadto istniałoby ryzyku, że po wyjściu na wolność ponownie doszłoby do tragedii. Do czasu rozprawy, która ma odbyć się w grudniu, będzie przebywał w areszcie. Z akt jednoznacznie wynika:

mężczyzna przyznał się, do współżycia z dwoma psami

był w posiadaniu, a także udostępniał dziecięcą pornografię innym

odpowie również za kradzież bielizny kobiet i dzieci

Strach pomyśleć, że tacy ludzie chodzą po ulicach i mieszkają tuż obok nas. Z niecierpliwością śledzimy dalsze poczynania w tej sprawie. Mam gorącą nadzieję, że 43-latek zostanie skazany na najwyższy wymiar kary za krzywdy, jakie wyrządził. Niestety, czasu już nie cofniemy, ale liczę, że nie skrzywdzi więcej nikogo!