Usłyszała odgłosy dochodzące z kartonu. Gdy zajrzała do środka, ugięły się jej nogi
Podczas ulewnego dnia, Robin Kilgore jechała samochodem. Kiedy podjechała do bramy, zauważyła leżący na ziemi karton. Nagle usłyszała, że z pudełka dochodzi dziwny odgłos płaczu.
„W ten dzień bardzo mocno padało, a karton był przemoczony. Kiedy zajrzałam do środka, pękło mi serce i ugięły mi się nogi. W pudełku znajdowała się przerażona kotka z trzema drżącymi kociętami u jej boku” – opowiada Robin.
Kobieta od razu skontaktowała się z organizacją The Paws Squad, a na miejscu pojawiła się prezes Selena Marcum.
„Pudełko rozpadało się. Mama i jej dzieci były przemoczone” – mówi Selena Marcum.
Zwierzaki zostały przewiezione do weterynarza.
Weterynarze oszacowali, że kocięta mają ok. 3-4 dni, więc nie przetrwałyby dłużej w tych zimnych i mokrych warunkach.
„Nie przeżyłyby w tym pudełku ani dnia więcej. Całe szczęście, że zostały odnalezione”
Niestety nie jest to pierwsza sytuacja, w której ludzie zwyczajnie porzucają zwierzaki w kartonach.
Chociaż nie jest jasne, ile czasu koty spędziły na deszczu, nie odczuły żadnych skutków zdrowotnych. Aktualnie cała rodzina znajduje się w domu zastępczym.
Kocia mama ma na imię Gypsie, a jej kocięta to Cheddar, Velveeta i Panda.
„Mama jest trochę płochliwa, ale bardzo troszczy się o swoje dzieci. Maluchy zostaną z mamą, dopóki nie zostaną odstawione od piersi. Potem wszystkie zostaną wykastrowane i przekazane do adopcji” – dodała Selena Macrum.