×

Urażony kot wdał się w kłótnię z opiekunem. Jego wywody powalają na łopatki

Wiele prawdy jest w tym, że zwierzęta potrafią zaskakiwać. Nie tylko swoją bystrością, ale i zachowaniem. O czym przekonał się właściciel pewnego kota, z którym ten wdał się w kłótnie! Obrażony kot pokazał swojemu panu, gdzie jego miejsce! Nagranie, które trafiło do sieci, naprawdę rozbawia!

Reklama

Obrażony kot nie dawał za wygraną!

Z kotem jest jak z żoną, wiadomo, że to on ma zawsze rację. I właśnie to chciał udowodnić swojemu właścicielowi, wdając się z nim w potyczkę „słowną”.  Nie jest znany powód sprzeczki między zwierzakiem a jego panem. Jednak, jeśli nie wiadomo, o co chodzi, to na pewno stoją za tym kocie smaczki. W końcu nic nie wywołuje takich emocji u zwierząt jak właśnie jedzenie. Na nagraniu, które trafiło do sieci widać, jakby kot rozumiał, co mówi do niego właściciel i z dużym fochem mu odpowiadał.

Każdy wie, że koty mają swój charakterek i lubią chodzić swoimi drogami, więc nie dziwi to, że doszło do sprzeczki. Szczególnie, jeśli właściciel wcześniej odmówił mu ulubionego kąska, to już jest prawdziwy powód do wszczęcia awantury!

Reklama
Źródło: youtube.com

Źródło: youtube.com

Kot pokazał opiekunowi, gdzie jego miejsce!

Koty, podobnie jak psy, potrafią być wiernymi przyjaciółmi człowieka, lubią być niezależne. I z pewnością nie znoszą sprzeciwu, ani jak ktoś każe im coś robić. Wtedy na pewno nie są cicho, jak z resztą pokazał to obrażony kot z nagrania. Nie czekał długo, by wdać się  w dyskusję z właścicielem. Na nagraniu, które trafiło do sieci i stało się hitem Internetu, kot miauczy, jakby wypowiadał słowa, a w dodatku robi to w odpowiedzi do tego, co mówi jego opiekun. Zupełnie tak, jakby prowadził z nim dyskusję. Widać, że kociak był bardzo nadąsany albo nawet smutny. Tym bardziej można być pewnym, że chodziło o jedzenie. Nic nie jest tak groźne i smutne, jak głodny kot! Pod nagraniem pojawiło się wiele komentarzy internautów, których koty podobnie miauczą:

Hehe, mój tak zaczyna się kłócić jak nie dostanie na czas jedzenia. – napisał jeden z nich.

Źródło: youtube.com

Źródło: youtube.com

 Czyżby człowiek był głupszy od psa czy kota? Pies z czasem rozumie co od niego chcemy, wykonuje polecenia, ale my nic nie kapujemy jak on przemawia, szczekając do nas. Kot też rozumie naszą mowę, lecz on jest panem domu i nie zawsze nas słucha. – dodał drugi.

Widać rozmowa z kotami jest naturalną rzeczą ich właścicieli. I z pewnością ma ona swój urok, nawet podczas podobnych kłótni!

Reklama

Reklama

Może Cię zainteresować