Ratownicy znajdują go w takim stanie. Kiedy golą jego futro, nie wierzą, co kryje się pod spodem

Pies o imieniu Timberly był trzymany na zewnątrz w czasie mroźnej zimy. Po tym, jak pewien mężczyzna zauważył, że czworonóg drży na zimnie, skontaktował się z organizacją The Anti-Cruelty Society. Ratownikom udało się przekonać kobietę, aby oddała psa pod ich opiekę.

Kiedy Timberly przybył do schroniska, pierwszą rzeczą, którą ratownicy zauważyli, było jego zmierzwione futro. Pies był całkowicie pokryty grubymi, splątanymi kołtunami. To wyglądało na kilkuletnie zaniedbanie.

„Nie mógł się zbytnio poruszać i był nieufny wobec nowych ludzi. Z powodu tak dużej ilości włosów widział tylko przez jedno oko.” – powiedziała Colette Bradley z The Anti-Cruelty Society.

Ratownicy wiedzieli, że muszą jak najszybciej uwolnić Timberly’ego z jego futrzanego więzienia. Zaczęli go golić.

Golenie psa było bardzo pracochłonne. Pracowało przy nim kilka osób.

Cały proces trwał kilka godzin. Łącznie wolontariusze zgolili ok. 3 kg zbędnego futra. Po wszystkim Timberly wyglądał już całkiem inaczej!

„Po zgoleniu futra, Timberly był bardzo szczęśliwy. Nareszcie poczuł ulgę i był nam za to bardzo wdzięczny. Zaczęła się wyłaniać jego wspaniała osobowość.” – opowiadają wolontariusze.

Ratownicy są podekscytowani, że Timberly w końcu może rozpocząć nowe życie oraz zacząć poszukiwania wiecznego domu.

„Przeszedł bardzo długą drogę. Cieszymy się, że uczynił postępy.”