Suczka spłatała niezłego figla tacie. Jej kryjówka jest genialna, można się popłakać

Nikt tak nie płata figli jak pies! I potrafi być w tym niezwykle pomysłowy! Przez to właściciel nie raz może złapać się za głowę, zastanawiając się, gdzie jest jego pupil! Nagranie, na którym widać, jak mężczyzna woła swoją suczkę, bawi do łez. Szczególnie, kiedy odkrywamy, gdzie psina się ukryła! Musisz to zobaczyć!

Suczka znalazła sobie nie lada kryjówkę!

Psy to prawdziwi figlarze. Każdy nadarzający się moment wykorzystają, aby spłatać figla swoim właścicielom. To, w jak wymyślny sposób to robią, naprawdę bawi i zaskakuje! Często do tego stopnia, że zastanawiamy się, skąd one biorą w sobie tyle fantazji! Cóż, psiaki po prostu takie są i za to właśnie je kochamy.

Podobnego figla postanowiła spłatać swojemu opiekunowi suczka Tasza, która schowała się gdzieś na podwórku.

Co za kryjówka!

W chwili, kiedy zaczyna się nagranie, widzimy jak mężczyzna otwiera drzwi od domu i woła Taszę, aby wróciła do środka. Suczka powędrowała gdzieś na zewnątrz i tyle ją było widać! Wykazała się nie lada podstępem, aby się schować! Zaskoczony tym mężczyzna nadal próbuje ją zawołać, ale pozostaje to bez reakcji. W pewnym momencie widać, gdzie schowała się Tasza!

Za każdym razem, kiedy opiekun ją woła, ona sprytnie chowa się za doniczką, zdradzają ją jedynie wystające uszy i powolne podnoszenie głowy, by sprawdzić, czy jej tata nadal patrzy w stronę doniczki. Staje się to ich wspólną zabawą, z której oboje mają wiele radości.

Nagranie z ich zabawy zobaczysz poniżej: