Wychudzona suczka miała siłę poruszać jedynie ogonem. Tak bardzo chciała żyć
Suczka pudla miniaturowego trafiła do schroniska, które usypia bardzo wysoką liczbę zwierząt. Na szczęście czworonóg został uratowany przez członków organizacji The Dog Rescuers, którzy zgodzili się jej pomóc. Nadali jej imię Hope, czyli „nadzieja”. Jej imię doskonale uosabia inspirującą podróż w kierunku zupełnie nowego życia. Gdyby nie ratownicy, suczka zostałaby uśpiona w tamtym schronisku.
W chwili znalezienia stan Hope nie był najlepszy
Suczka otrzymała potrzebną pomoc
Hope była bardzo brudna, a jej futro było tak mocno splątane, że powodowało u niej ból. Ratownicy wykąpali suczkę i zgolili jej skołtunione futro, przez co wyglądała już zupełnie inaczej. Była to też oznaka nowego początku. Hope zostawiła wszystkie złe wspomnienia za sobą.
Hope okazała się być prawdziwą wojowniczką
Mimo wszystkiego, przez co przeszła, Hope była wciąż bardzo przyjazna i szczęśliwa. Zdała sobie sprawę, że jest bezpieczna, a od tego czasu ciągle machała swoim ogonem. W końcu doświadczyła komfortu, gdy po raz pierwszy leżała na dużym łóżku. Poznała także, czym jest miłość i ciepło.
Suczka musiała przybrać jeszcze na wadze
Miała niedowagę, a więc wolontariusze starali się robić wszystko, aby trochę przytyła. Na początku jadła niechętnie, ale po kilku dniach Hope zaczęła oswajać się z jedzeniem. Po czasie cel został osiągnięty. Suczka mogła zacząć szukać nowego domu.
Największe marzenie Hope w końcu się spełniło
Suczka wyzdrowiała, a chwilę później znalazła upragniony dom na zawsze. Teraz będzie rozpieszczana już do końca swojego życia i otoczona ogromną miłością. Hope w końcu cieszy się życiem, na jakie zawsze zasługiwała.
„Tak bardzo cieszymy się, że Hope jest częścią naszej rodziny. Ona jest naprawdę wspaniała i każdego dnia rozjaśnia nasze życie. Nie rozumiemy, dlaczego ktoś kiedyś tak źle ją potraktował.” – przyznali nowi właściciele suczki.
Całą podróż suczki obejrzysz na poniższym filmiku:
