Ciągnęła tylne łapki po ziemi i wyła z bólu. Trudno na to patrzeć

Starfish to przyjazna suczka rasy Golden Retriever. Została porzucona przez swoich opiekunów w schronisku, ponieważ doznała urazu, w wyniku którego została sparaliżowana. Czworonóg ciągnął swoje łapki po ziemi i wył z bólu. Oprócz tego Starfish była pokryta moczem, kałem i błotem. Ona desperacko potrzebowała pomocy.

Rodzina porzuciła swoją sparaliżowaną suczkę

„Była w całkowitej rozpaczy. Jej świat właśnie legł w gruzach. Jej widok łamał serce. Chcieliśmy zrobić wszystko, aby jej pomóc. Zwróciliśmy się do miejscowych organizacji ratunkowych o pomoc. Aż 12 fundacji nam odmówiło.” – mówią pracownicy schroniska.

https://www.facebook.com/SecondChanceRescueNycDogs/videos/vb.268612969914432/596006374182034/?type=2&theater

 

Ostatnia deska ratunku

W takich sytuacjach zazwyczaj schroniska decydują o eutanazji. Wszystko przez brak funduszy oraz brak miejsca w placówkach. Tym razem było inaczej. Jedna z wolontariuszek stanowczo sprzeciwiała się uśpieniu Starfish. Kobieta skontaktowała się z organizacją Second Chance Rescue.

„Ona poruszyła moje serce. Musiałam zrobić coś, aby jej pomóc.”

Zorganizowano zbiórkę na rzecz Starfish

Dzięki wolontariuszce, organizacja napisała o suczce post na swoim Facebooku. Dzięki temu zgłosiła się masa osób, które przekazały darowizny na pokrycie kosztów leczenia oraz opieki biednej Starfish.

„Ta suczka jest kochającą i dobrą dziewczynką. Zasługuje na godne życie oraz na ludzi, którzy bezgranicznie ją pokochają.”

Ratowniczka wyciągnęła Starfish ze schroniska

Następnie zabrała suczkę do weterynarza. Starfish została dokładnie wykąpana, aby pozbyć się resztek kału z jej futra.

„Weterynarz wykonał jej dokładne badania, a my czekamy na wyniki. Pewne jest, że ma uszkodzony jeden z kręgów. Jak na razie Starfish otrzymała specjalny wózek, dzięki któremu jest w stanie samodzielnie się poruszać. Ona nie mogła być szczęśliwsza! Ma w sobie ogromną wolę życia.”

Suczka jest niezwykle szczęśliwa

„Starfish ma ogromne szczęście, że wyciągnięto ją ze schroniska. Gdyby tak się nie stało, pewnie już by jej nie było. Ona tak bardzo chce żyć. Oszalała z radości, gdy otrzymała swój wózek. Mimo niesprawności, nic nie jest w stanie jej zatrzymać.”

Starfish już wkrótce będzie mogła zostać oddana do adopcji

Zaczęto już szukać dla niej nowego domu. Ona potrzebuje kogoś, kto pokocha ją mimo niesprawności. Starfish najbardziej na świecie pragnie miłości.

„To taka kochana dziewczynka. Ona powinna być przykładem dla każdego z nas. Niektórzy w jej sytuacji by się załamali, a ona po prostu cieszy się, że żyje. Największą radością był dla niej wózek, który umożliwił jej samodzielne poruszanie się. Mimo krzywdy, jakiej doznała, wciąż kocha ludzi i pragnie ich bliskości. To jest niesamowite!”

Starfish – wszyscy trzymamy za Ciebie kciuki!