×

Rosjanka nie chciała posprzątać kupy po psie. Karma wróciła do niej szybciej niż myślała

Mówi się, że karma wraca. I można w to wierzyć lub nie, jednak my wierzymy, że tak jest. Dowodem na to jest sytuacja, która spotkała pewną Rosjankę. Jej pies podczas spaceru załatwił się na chodnik. Kobieta zbagatelizowała całą sprawę i wróciła do swojego samochodu. Jednak karma do niej wróciła, zainteresowana osoba nie popuściła tego płazem. Cała ich konfrontacja trafiła do sieci.

Reklama

Rosjanka nie chciała posprzątać po psie

Są różne typy właścicieli. Jedni są porządni i zawsze trzymają woreczki w kieszeni, aby posprzątać po swoich pupilach. Drudzy zaś uważają, że zwierzak to jedynie przyjemność i za nic mają obowiązki, a nawet kary finansowe za ich niedotrzymanie. Przykładem tego drugiego typu stała się pewna Rosjanka, która mówiąc dostanie olała to, że jej psiak zanieczyścił pobliski chodnik. Jak gdyby nigdy nic kobieta po prostu wsiadła do swojego samochodu i już miała odjeżdżać, kiedy podeszła do niej druga kobieta, która wyjaśniła, że źle postępuje. Cała konfrontacja obu kobiet trafiła do sieci.

Niestety nie skończyło się to miło. Rozmowa szybko zamieniła się w ogromną awanturę. A Rosjanka, której dotyczyła sprawa, szybko przekonała się, że karma naprawdę wraca. Szczególnie, że do snobistycznej właścicielki nie docierały żadne argumenty. Nie chciała ona też za żadne skarby wysiąść ze swojego luksusowego samochodu, by posprzątać po psie. Dlatego ich zażarta kłótnia skończyła się tym, że kobieta, która zwróciła uwagę Rosjance, postanowiła zmienić taktykę.

Reklama

Na filmiku widać, jak schyla się po psią kupę, po czym bez skrupułów rzuca ją do wnętrza auta Rosjanki i odchodzi. Po tym snobka szybko ucieka, zostawiając po sobie echo bluzgów i wściekłości.

Wszystko możesz obejrzeć na poniższym filmiku:

Pamiętajcie, sprzątajcie po swoim psie – karma zawsze wraca! Szczególnie ta, już raz zjedzona. 🙂

Reklama

 

Reklama

Może Cię zainteresować