Za każdym razem, kiedy wracasz ze spaceru, sprawdź dziąsła psa. To może uratować mu życie
Im na dworze cieplej, tym więcej czasu spędzają na świeżym powietrzu nasi pupile, prawda? Dlatego warto pamiętać o jednej rzeczy: o kleszczach! I nie! Nie jest ważne to, że nie mieszkacie w okolicy lasu…
Kleszcz może naszego zwierzaka dopaść dosłownie wszędzie, nawet na podwórku…
Dlatego w ciepłych miesiącach powinieneś często sprawdzać czy na ciele Twojego ukochanego czworonoga nie zadomowiło się to okropne stworzenie. Tylko nie pobieżnie, a naprawdę dokładnie. Na psim ciele, pokrytym sierścią, znacznie trudniej jest zauważyć takiego paskudnika. A kleszcze czasami potrafią wbić się w naprawdę niespodziewane miejsce…
Przyszłoby Ci do głowy, aby sprawdzić jego pyszczek? Ale nie na zewnątrz, a w środku, np. dziąsła? Być może, ale najprawdopodobniej jednak nie, a trzeba. Zobacz sam dlaczego:
Zdjęcie zostało opublikowane na Facebook’u na profilu Homestead & Survival i od razu zwróciło na siebie uwagę. Oczywiście nie bez powodu… Tylko popatrz, gdzie schował się kleszcz!
Jeśli spotka Cię podobna sytuacja, najbezpieczniej będzie, gdy zabierzesz swojego zwierzaka do weterynarza. W innych miejscach poradzisz sobie sam, jeżeli będziesz wiedział, co robić. Dlatego obejrzyj ten filmik:
Możesz to zrobić także w inny sposób – za pomocą pincety, łapiąc kleszcza najbliżej, jak to możliwe skóry i delikatnie go wykręcić. Pamiętaj – nie ciągnij od razu, aby żadna część kleszcza nie została w ciele Twojego pupila.
To ważne, aby kleszcza usunąć najszybciej jak się da!
