Była maltretowana i zaniedbana. Właściciel 3 razy próbował ją zabić! Nagrano ją podczas pierwszej nocy

Historia suczki Molly chwyta za serce. Jej pieskie życie nie należało do najłatwiejszych. Od szczeniaka maltretowana przez swojego właściciela, nie zaznała ciepłej michy, miękkiego kojca, ani czułości. Jednak nastał dzień, kiedy życie psiny w końcu zmieniło się na lepsze. Zawdzięcza to aktywistom, którzy uratowali ją od jej oprawcy.

Psina nie wiedziała, czym jest ciepły kojec i miłość człowieka

Suczka Molly to poczciwa psina, która nie miała łatwego życia. Jej historia łamie każde wrażliwe serce miłośników czworonogów. Od lat szczenięcych nie zaznała miłości człowieka. Nie wiedziała, czym jest pełna i ciepła micha, głaskanie, ani własny kąt. Niestety jej właściciel traktował ją jako przedmiot do bicia, a nie wiernego kompana. Była kłopotem, którego jej pan, chciał się szybko pozbyć. Nikt, kto kocha psy, nie rozumie, jak można było tak potraktować tak cudowne zwierzę. Jednak nie każdy potrafi darzyć psiaka bezwarunkową miłością. W rezultacie biedna Molly musiała doświadczyć od swojego opiekuna wiele krzywdy. Była tak zaniedbana, że zaczęła zmagać się z zaawansowanymi problemami skórnymi. Doszło do tego, że jej piękna i lśniąca sierść, stawała się matowa i słaba. Wypadała wręcz garściami. To był naprawdę smutny widok. Jednak to tylko niewielki procent jej koszmaru.

Ponieważ biedna Molly musiała przeżyć, aż 3 próby zabójstwa. Na tę myśl łzy same zbierają się do oczu. Krzywda, jaką doznała biedna psina jest nie do opisania. Jednak los chciał, aby suczka przeżyła, ponieważ po całym przeżytym piekle, miało czekać ją coś naprawdę wspaniałego. Pewnego dnia Molly została w porę uratowana przez grupę ratunkową Sidewalk Specials. Psina trafiła pod opiekę wolontariuszy. Obiecali oni znaleźć dla niej kochających opiekunów którzy wymażą z jej pamięci traumatyczne wspomnienia przeszłości.

Była maltretowana, przeszła ogromną przemianę

Po odratowaniu psiak w końcu mógł spać spokojnie, bez strachu i drżenia o jutro. Na profilu Sidewalk Specials w mediach społecznościowych, pojawiło się rozczulające nagranie, dokumentujące tę wyjątkową chwilę. Film naprawdę wzrusza. Wolontariusze z Sidewalk Specials sprawili, że życie odratowanej Molly zmieniło się o 180 stopni! Psina znalazła kochający dom i przeszła całkowitą przemianę.

Spełnili marzenie suczki o kochającej rodzinie i ciepłym kącie w domu. Jednak zanim psina trafiła do nowej właścicielki, którą okazała się miłośniczka psów, musiała przejść kurację i wyzdrowieć. Udało jej się odzyskać puchate białe futerko i nie wygląda już, tak jak sprzed adopcji. W niczym nie przypomina już maltretowanego psa, a wręcz tryska radością! Nowa właścicielka przyznała, że pokochała Molly od pierwszego wejrzenia. Wolontariusze bardzo kibicowali jej w znalezieniu dobrego domu i tak też się stało. Na szczęście ta dramatyczna historia ma dobre zakończenie, a psiak dzisiaj jest zdrowy, kochany i przeszczęśliwy.