×

Przez lata był więziony w piwnicy. Nagrano chwilę, gdy pierwszy raz ujrzał światło dzienne

Każdy właściciel czworonoga dba o to, żeby jego zwierzak miał jak najwygodniej w swoim życiu. Otacza go nie tylko miłością, ale też sprawia by czuł się on bezpiecznie. Swojemu futrzakowi oddajemy nawet własne łóżko. Niestety nie wszyscy opiekunowie są tak wyrozumiali dla swoich podopiecznych.

Reklama

Skandaliczne warunki

Do ośrodka zajmującego się pomocą dla zwierząt przyszło zgłoszenie od zaniepokojonego mężczyzny. Usłyszał on jakieś dziwne, płaczliwie jęki dochodzące z piwnicy swojego sąsiada. Z czasem stało się dla niego jasne, że słyszy skowyt psa. 

Viktor Larkhill czym prędzej wyruszył z zespołem ratowników we wskazane miejsce. Nie byli jednak przygotowani na to, co zobaczyli po wejściu do piwnicy. Mały, zaniedbany piesek zamknięty był w klatce. Kulił się ze strachu i bólu. Ratownikom zwyczajnie złamało to serce.

Reklama

Okazało się, że był latami więziony w tej piwnicy. Nadszedł czas aby w końcu ujrzał światło dzienne.

Pies żył w ciągłym strachu

Ratownicy nie zwlekali z udzieleniem mu pomocy. Zabrali wystraszonego pieska do ośrodka, gdzie poświęcili mu całą swoją uwagę. Biedak miał otwarte rany, był brudny i bardzo głodny. W jego oczach widać było ogromny smutek, ale także wdzięczność. To był rozrywający serce widok.

Uspokojenie pieska nie było łatwym zadaniem. Na szczęście dzięki odpowiedniej opiece po kilku dniach zaczął machać swoim ogonkiem. Musiał on jednak przejść poważną operację łapki, która przebiegła pomyślnie.

Reklama

W końcu odzyskał radość życia

Ratownicy, którzy wyciągnęli małego pieska z ciemnej piwnicy, postanowili tymczasowo zaopiekować się biedakiem. To właśnie oni nadali mu imię Toby.

Po 6 tygodniach futro czworonoga zaczęło odrastać, a po 14 tygodniach Toby wyglądał już jak zdrowy pies. Jego sierść była mięciutka w dotyku. A co najważniejsze, już w ogóle się nie bał. Odzyskał radość życia i czekał na nowy dom. 

Znalazł rodzinę

Po zagojeniu się wszystkich ran, Toby był gotowy do adopcji. Od razu znalazła się rodzina, która pokochała małego pieska i zapewniła mu bezpieczny dom. Teraz może wygrzewać się do woli na słońcu, a także bawić ze swoim przyrodnim bratem. To życie, na które od zawsze zasługiwał. Toby – bądź już zawsze szczęśliwy!

Reklama

Całą podróż pisaka możesz obejrzeć na poniższym filmiku:

Reklama

Może Cię zainteresować