Przedmiot, który wielu z nas ma w domu, prawie ją zabił. Alarmujemy: Natychmiast to wyrzuć!
Lampa solna to popularny dodatek do aranżacji wnętrz. Pomimo iż mówi się wiele o jej pozytywnym wpływie na zdrowie, okazuje się, że jest inaczej. To zaskakująca informacja dla wszystkich jej posiadaczy. Dowiedziono, że jest ona szkodliwa dla dzieci i zwierząt. Dlatego, jeśli masz ją w domu, trzymaj lampę solną z daleka od dzieci i futrzaków.
Lampa solna okazała się niebezpieczna
Ładny wystrój to przyjemność dla oka. Jednak niektóre dodatki mogą być szkodliwe dla naszego zdrowia. Przykładem są świeczki z parafiną, a teraz okazało się, że również toksyczna jest lampa solna. Szczególnie dla dzieci i zwierząt. Lampy solne miały swój czas świetności w latach 90., a niedawno znów zaczęły być popularne. Zawdzięczają to nie tylko swojemu wyglądowi, ale i działaniu. Włączone dają ciepłe, przyjemne światło, a niektórzy uznają je też za naturalne jonizatory powietrza i widzą w ich posiadaniu korzyści. Prawda jednak jest nieco inna.
Historia kotki o imieniu Ruby, która trafiła do Szpitala zwierzęcego Rose Avenue Vet Hospital w Nowej Zelandii jest dowodem na to, jak toksyczna może być lampa solna. Szpital za pomocą social mediów wystosował specjalne ostrzeżenie do właścicieli psów i kotów. Przestrzegają w nim o działaniu lamp, które mogą doprowadzić nawet do tragedii.
Jeśli macie w domu lampy solne, prosimy, bardzo prosimy, TRZYMAJCIE JE POZA ZASIĘGIEM SWOICH PUPILI! – alarmuje Maddie Smith, właścicielka Ruby.
Co takiego się stało?
W ostrzeżeniu szpitala i właścicielki nie chodzi o zapach ani światło lampy solnej. Pracownicy szpitala ostrzegają, że zwierzęta zaciekawione lampą mogą ją lizać. Tak właśnie zrobiła kotka Ruby, a w efekcie zatruła się. Podobnie może zrobić dziecko. Walka o życie i zdrowie kotki była długa i ciężka. Właścicielka opowiedziała dokładnie, jak przejawiały się objawy zatrucia u jej kotki. Początkowo zauważyła osłabienie, widziała też, że Ruby zaczęła poruszać się w nietypowy sposób i dziwnie układała główkę. Z czasem pojawiły się kolejne objawy zatrucia. Zwierzę nie mogło się poruszać, pić, jeść, nie słyszało, ani nie widziało.
Kobieta nie czekała długo i udała się do Szpitala dla zwierząt Rose Avenue Vet Hospital, aby weterynarze zrobili badania i postawili diagnozę. Wyniki badań krwi były jednoznaczne. Wykryto w nich ekstremalnie wysoki poziom sodu. Powodem była oczywiście lampa solna i to, że kotka wcześniej ją lizała. Sól z lampy wywołała obrzęk mózgu, co wiązało się z konsekwencjami neurologicznymi. Weterynarze nie ukrywali, że zatrucie solą najczęściej kończy się śmiercią. Smak lamp solnych staje się dla zwierząt uzależniający i z trudem przychodzi im przerwanie ich lizania.
Na szczęście Ruby przeżyła i udało jej się wrócić do domu, z którego usunięto już niebezpieczny przedmiot. Jak podkreślają pracownicy szpitala i sama właścicielka kotki, ta historia jest jednak ostrzeżeniem, aby nie powielać błędów jej właścicieli. W komentarzach pojawiło się wiele podobnych historii, którymi dzielili się internauci. Poprzez posiadanie lampy solnej swoich pupili także narazili nieświadomie na problemy zdrowotne.