Pies umierający na raka pierwszy raz w życiu próbuje cheeseburgera. Jego reakcja wyciska łzy
Niezależnie od tego, czy śmierć psa przychodzi nagle czy jest wynikiem zdiagnozowanej choroby, zawsze boli tak samo i nigdy nie jest się na nią przygotowanym. Pewna kobieta, wiedziała już, że będzie musiała pożegnać się ze swoją ukochaną suczką Molly. To, co zrobiła zanim suczka umarła, wywołuje łzy. Kobieta udostępniła rozdzierające serce wideo z ostatniego dnia swojego psa – w tym jedzenia cheeseburgera z McDonald’s.
Śmierć psa to zawsze ogromna strata
Emmie Nielsen pochodząca z Putney do tej pory nie wyobrażała sobie życia bez swojej wiernej suczki Molly. Kobieta miała ją od szczeniaka i były właściwie nierozłączne. Przeżyły wspólnie 12 wspaniałych lat. Jednak diagnoza, którą postawił weterynarz, załamał Emmie. Powiedział, że suczka Molly jest pełna guzów nowotworowych i powinna zostać uśpiona. Do młodej dziewczyny ta informacja początkowo nie chciała w ogóle dotrzeć. Nie potrafiła tego zaakceptować, że niebawem będzie musiała pożegnać ukochaną sunię. Niestety było to jednak nieuchronne i Emmie musiała się na to przygotować. Postanowiła zrobić coś nieoczekiwanego – chciała, aby ostatni dzień życia jej psiny był wyjątkowy. Całość uwieczniła na zdjęciach i nagraniach, które potem udostępniła w mediach społecznościowych.
Molly nie tylko mogła jeść, co chce, ale mogła też bawić się do woli ze swoimi czworonożnymi przyjaciółmi. To miał być najlepszy dzień jej życia.
To był dzień wyżerki i dobrej zabawy
Emmie powiedziała:
Najpierw poszłyśmy do McDonald’s na jej pierwszego i ostatniego cheeseburgera i McFlurry. Potem zabraliśmy ją na przejażdżkę do Pets at Home, aby mogła wybrać sobie smaczki i zabawki do całodniowej zabawy. Ona to uwielbiała. To był wyjątkowy dzień.
Kobieta wspomniała też, że zabrała swojego ukochanego psiaka na krótki spacer w ulubione miejsce, aby mogła pobawić się ze swoimi przyjaciółmi i pożegnać się z nimi.