Pies, którego nikt nie chciał, w końcu znalazł rodzinę. Niezwykłe, w jaki sposób podziękował
Życie psa o imieniu Peanut nie było kolorowe. Był niepełnosprawny, a gdy trafił do schroniska, pracownicy byli pewni, że nigdy nie zostanie adoptowany. Biednego psiaka miano skazać na smierć, ale jednego dnia jego los całkiem się odmienił. Czworonóg znalazł swoją własną rodzinę, a jego podziękowanie za uratowanie życia zwyczajnie roztapia serca. Lepiej od razu przygotuj paczkę chusteczek.
Pies, którego nikt nie chciał
Sparaliżowany Peanut cierpiał na zanik mięśni, a z tego powodu większość odwiedzających schronisko w ogóle się nim nie interesowała. W wielu schroniskach jest tak, że gdy pies przez określony czas nie znajdzie domu, to jest wpisywany na listę do eutanazji. Tak samo byłoby z Peanut, ale jednego dnia jego los całkowicie się odwrócił. W placówce pojawiła się rodzina, która to właśnie w nim zakochała się od pierwszego wejrzenia!
Zmienił się nie do poznania
Gdy Peanut trafił do swojego nowego domu, początkowo wszystkiego się bał i był bardzo nieśmiały. Jego rodzina obdarzyła go jednak tak wielką miłością, że z czasem psiak zaczął wychodzić ze swojej skorupy, a teraz jest nie do poznania! Na jednym z filmików widzimy, jak z czułością dziękuje swojemu tacie za uratowanie mu życia – a to całkowicie stapia nasze serca!
„Tak bardzo ci dziękuję”
Peanut tak bardzo chciał podziękować swojemu tacie, że pewnego razu po prostu rzucił mu się w ramiona i zaczął obsypywać go pocałunkami. I jak tu nie kochać psów?