×

Woj. wielkopolskie: Pies, który przeżył horror. 26 pocisków w głowie, a drugie tyle w ciele

Przy drodze w gminie Czarnków (woj. wielkopolskie) odnaleziono rocznego psa w przerażającym stanie. Miał zakrwawioną głowę oraz oczy, a więc trafił do weterynarza. Po zabezpieczeniu ran przekazano go pod opiekę Schroniska Azorek Oborniki. Wkrótce na jaw wyszły jednak przerażające fakty. Stan psiaka był bardzo zły.

Reklama

26 pocisków w głowie, a drugie tyle w ciele

Piesek otrzymał imię Czarny. Po trafieniu do schroniska, wolontariuszy zaniepokoił sposób poruszania się psiaka, a więc od razu zawieźli go do kliniki weterynaryjnej. Po oględzinach oraz wykonaniu zdjęcia RTG okazało się, że czworonóg ma w głowie 26 pocisków, a drugie tyle w ciele. Co więcej, Czarny ma anemię oraz nie widzi na oczy. Najprawdopodobniej wzroku już nie odzyska. Nawet weterynarze byli przerażeni tym, co zobaczyli.

Pięćdziesiąt śrutowych kulek nie znalazło się w ciele młodego, rocznego psa przez przypadek. Ktoś dopuścił się bestialskiego działania, strzelał do psa z broni wielokrotnie. Nie ma słów, aby określić to działanie, o zrozumieniu nie ma mowy… – czytamy na ratujemyzwierzaki.pl

Spokojny pomimo piekła, jakie przeżył

Pomimo całego horroru, którego doświadczył, piesek jest potulny, łagodny i spokojny. Bez problemów poddaje się wszystkim zabiegom weterynaryjnym.

Reklama

Długa droga

Przed Czarnym bardzo długa droga. Będzie musiał przejść kilka operacji usunięcia wszystkich pocisków. Będzie także musiał nauczyć się żyć bez wzroku, bo na razie nie najlepiej sobie z tym radzi. Gdy dojdzie do zdrowia, będzie także potrzebował pomocy behawiorysty zwierzęcego, aby po traumie mógł odbudować swoje zaufanie do ludzi.

Potrzebna pomoc

Powstała zbiórka na pokrycie kosztów leczenia Czarnego oraz opłaceniu przyszłej pomocy potrzebnych specjalistów. Jeśli chcesz wesprzeć psiaka, możesz wpłacić dowolną w zbiórce. W tym celu kliknij TUTAJ.

Reklama

Co z oprawcą?

Sprawa została już zgłoszona na policję oraz nagłośniona w mediach. Oprawca psiaka jest poszukiwany i mamy nadzieję, że jak najszybciej zostanie pociągnięty do odpowiedzialności. Jeśli posiadasz jakiekolwiek informacje w tej sprawie, koniecznie skontaktuj się z policją lub Schroniskiem Azorek Oborniki (nr telefonu: +48 665 054 582, e-mail: biuro@schroniskoazorek.pl)

Powodzenia piesku!

 

Reklama

Anna Zdrodowska

Mam na imię Ania, a zwierzęta już od dziecka są moją największą pasją. Jestem szczęśliwą posiadaczką psa oraz trzech kotów. Interesuję się zoologią, behawioryzmem, a także dietetyką zwierzęcą. Dzielenie się z Wami nowinkami ze świata zwierząt to dla mnie ogromna radość!

Może Cię zainteresować