×

Głodzone, maltretowane i uwięzione na łańcuchach psy. Istne piekło na Lubelszczyźnie

Jak informuje stowarzyszenie Pogotowie dla zwierząt, pod Opolem Lubelskim w potwornych warunkach trzymanych jest niemal 100 przerażonych psiaków. Psiaki są głodzone, maltretowane i trzymane na łańcuchach. Pracownicy organizacji próbują uratować je z piekła, jakie zafundował im ich właściciel.

Alarmujące zgłoszenie

Sprawa jest już badana przez policję. O okropnych warunkach, w jakich trzymane są psiaki, anonimowe osoby poinformowały kilka organizacji zajmujących się ochroną zwierząt. Niestety właściciel jest agresywny, a miejscowi zwyczajnie się go boją. Na szczęście z pomocą postanowiło ruszyć Pogotowie dla zwierząt, które nagłośniło całą sprawę w mediach społecznościowych.

We własnych odchodach…

Psy są trzymane przez Adama P. w potwornych warunkach. Według aktywistów, wiele z nich jest skrajnie wygłodzone i zziębnięte. Nieliczne z nich w momencie przybycia pomocy posiadały jakiś dach nad głową, a przecież niedawno przechodziły przez nasz kraj tęgie mrozy. Nie wspominając już o tym, że wiele spośród tych, które miały jakiś kojec, było zmuszonych do siedzenia we własnych odchodach.

Horror na ziemi

Całą sytuację aktywiści opisują na stronie zbiórki mającej pomóc w uratowaniu zwierząt:

Jest wcześnie rano. Wchodzimy na posesje z policją oraz powiatowym lekarzem weterynarii. Są z nami lekarze, zoopsycholodzy, inspektorzy ds. ochrony zwierząt – zespół kilkunastu osób. Po kolei chcemy dokonać oględzin miejsc bytowania psów. Wykorzystane są wszystkie rosnące drzewa. Dramat… (…) Po tym, jak oceniliśmy stan kilku psów, dobiegł do nas właściciel i zaczął szarpać. Kilkakrotnie uderzał zoopsychologa zwierząt, inspektorów, wyzywał nas, groził lekarzowi powiatowemu. (…) Właściciel wyrzuca nas z posesji. Policja też się wycofuje. W końcu po ponad dwóch godzinach przepychanki, wchodzimy ponownie do tego „piekła”, ponownie z asystą policji. Widzimy szczeniaki przykute łańcuchem do muru. Jedyną ochroną dla nich jest plastikowa skrzynka.

Potrzebna pomoc

Udało uratować się już 18 piesków, których stan zdrowia był najgorszy. Pozostałe czworonogi również muszą być stamtąd zabrane w przeciągu kilku dni. Udzielenie im pomocy niesie jednak za sobą spore koszty, dlatego utworzono zbiórkę dla potrzebujących piesków.

Wszyscy, którzy chcieliby pomóc w uratowaniu psiaków mogą to zrobić na stronie zorganizowanej zbiórki, znajdziecie ją tutaj.

Może Cię zainteresować