Kotka w fatalnym stanie została znaleziona na ulicy. Wyglądała, jakby nie chciała już żyć
W lutym 2017 roku pewna kobieta mieszkająca w Phuket w Tajlandii szła do pracy. W pewnym momencie usłyszała przeraźliwe piski, które brzmiały jak odgłosy zwierzęcia. Kobieta natychmiast się zatrzymała i rozejrzała, aby znaleźć źródło dźwięków. W końcu jej się udało – znalazła kotkę leżącą w płytkiej wodzie na zalanym polu ryżowym. Zwierzak nie wyglądał najlepiej. Na szczęście dla kotki, kobieta która ją znalazła, pracowała w Soi Dog Foundation – organizacji ratującej psy oraz koty.
Stan kotki był przerażający
Ciało futrzaka pokrywało pełno ran i strupów. Kotka była bardzo osłabiona i apatyczna.

Soi Dog Foundation
Kobieta zabrała kotkę do siedziby organizacji
Na miejscu otrzymała fachową pomoc weterynaryjną, której tak bardzo potrzebowała.
„Była bardzo przygnębiona. Wyglądała, jakby nie chciała już żyć. Nasi weterynarze podali jej jedzenie i płyny. Była odwodniona. Wiedzieliśmy, że my się nie poddamy i zrobimy wszystko, aby pomóc temu futrzakowi.” – powiedział Maeve Henry, rzecznik Fundacji Soi Dog.

Soi Dog Foundation
Kotka otrzymała imię Rose

Soi Dog Foundation
Rozpoczęto leczenie futrzaka
„Dostała potrzebne leki na jej problemy ze skórą, a także antybiotyki. Musieliśmy wyczyścić jej uszy, bo były bardzo brudne. Miała na ciele pełno strupów, które ciągle drapała, więc zostały one oczyszczone za pomocą środków antyseptycznych. Po rozpoczęciu leczenia, Rose zaczęła odzyskiwać swój apetyt.” – opowiada Maeve Henry.

Soi Dog Foundation
Dzięki odpowiedniej opiece, Rose zamieniła się w pięknego i kochającego kota

Soi Dog Foundation
„Kiedy zrozumiała, że jest w dobrych rękach i chcemy jej pomóc, zaczęła nam ufać. Poczuła się swobodniej i pomogło jej to zrelaksować się w naszym schronisku.” – powiedział Maeve Henry.

Soi Dog Foundation
Po dwóch miesiącach Rose wróciła do całkowitego zdrowia
Ona wyglądała już jak zupełnie inny kot. To niesamowite, ile potrafi zdziałać odpowiednia opieka połączona z ciepłem i miłością. Ale to nie koniec dobrych wiadomości!
W maju 2017r. Rose znalazła prawdziwy, kochający dom

Soi Dog Foundation
Nowy właściciel kotki, René Carnieletto, zmienił futrzakowi imię z Rose na Mukki

René Carnieletto
Mężczyzna szybko zakochał się w zwierzaku
„Ona jest taka kochana. W nocy zawsze chce spać blisko moich nóg. Jeśli wychodzę, od razu zaczyna miauczeć. Kiedy wracam, bardzo się cieszy. Uwielbia być pieszczona i głaskana.” – mówi René Carnieletto.

René Carnieletto
Wolontariusze z Soi Dog Foundation są zachwyceni, że kotka w końcu jest szczęśliwa
„Ani przez chwilę nie chcieliśmy się poddać. My widzimy tysiące zwierząt w takim stanie jak ona. Wiedzieliśmy, że dzięki odpowiedniemu leczeniu, wróci do zdrowia. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że znalazła też wspaniały dom. Teraz w końcu będzie szczęśliwa.” – mówią wolontariusze.

René Carnieletto