×

Pies piszczy, gdy rodzina siłą ciągnie go do schroniska. Postanowili się go pozbyć

Prawie codziennie słyszymy o ludziach, którzy krzywdzą lub porzucają swoje zwierzaki w najbardziej brutalny sposób. To straszne. Zwierzęta dają swoim opiekunom masę bezwarunkowej miłości, wierności oraz lojalności, a w zamian otrzymują coś takiego. Niestety i tym razem było bardzo podobnie.

Biedna Maya miała złamane serce

2-letnia suczka o imieniu Maya najwyraźniej znudziła się swojej rodzinie. Jej opiekunowie siłą ciągnęli ją do schroniska, podczas gdy mieszaniec labradora piszczał z przerażenia. Ten widok dosłownie łamie serce.

Wszystko zostało zarejestrowane na filmiku

Na przerażającym wideo widać, jak kilku członków rodziny z całej siły ciągnie czworonoga za sznurek. Nawet mały chłopiec chciał pozbyć się suczki. Maya była przerażona i nie chciała zrobić ani kroku. Najwidoczniej wiedziała, co dalej ją czeka. Opiekunowie porzucili ją w schronisku, które usypia bardzo dużą liczbę zwierząt.

Przerażający materiał trafił do sieci, a od czasu publikacji odtworzyło go prawie 2 mln użytkowników. Filmik znajduje się poniżej.

https://www.facebook.com/leslieyhennings/videos/1811292888896767/

 

Pomoc nadeszła w samą porę

Na szczęście Stacey Silverstein (współzałożycielka organizacji Rescue Dogs Rock NYC) w porę uratowała Mayę z tej strasznej sytuacji.

Kobieta wzięła biedną suczkę ze sobą, a następnie przekazała ją pod opiekę weterynarzy z Aldine Animal Hospital w Houston w Teksasie. Na miejscu okazało się, że suczka choruje na Dirofilaria Immitis, a więc lekarze natychmiast zaczęli ją leczyć.

Straszne doświadczenia odbiły się na czworonogu

W czasie leczenia pracownicy szpitala dla zwierząt szybko zauważyli, że Maya ma traumę. Wcześniejsze doświadczenia sprawiły, że suczka stała się bardzo nerwowa, nieśmiała i nieufna.

„Maya straciła werwę do życia. Miała złamane serce po tym, co zrobiła jej własna rodzina. Było nam jej strasznie żal. Staraliśmy się obdarzać ją jak największą ilością miłości oraz ciepła. W tej chwili bardzo tego potrzebowała.” – mówi personel szpitala.

Z czasem Maya zaczęła robić postępy

Dzięki odpowiedniej opiece i zaangażowaniu, z każdym kolejnym dniem suczka zaczęła zapominać, o tym co stało się tamtego dnia. Nadszedł dzień, w którym Maya nareszcie była gotowa na znalezienie wiecznej rodziny. Na szczęście nie musiała długo czekać.

Suczka została adoptowana!

Maya została adoptowana przez ciepłych i dobrych ludzi, którzy zakochali się w niej od pierwszego wejrzenia. Suczka zamieszkała już w swoim nowym domu i jak na razie radzi sobie świetnie. Ona już nigdy więcej nie doświadczy okrucieństwa. Przed nią wspaniały czas!

„To taka kochana dziewczynka. Zrobimy wszystko, aby było jej z nami jak najlepiej. Kochamy ją z całego serca i nigdy nie pozwolimy jej skrzywdzić.” – przyznała nowa rodzina czworonoga.

 

 

 

Może Cię zainteresować