×

Mały piesek przeżył koszmar przed świętami. Jego rodzina zażądała od weterynarza strasznej rzeczy

W ostatnim czasie doszło do prawdziwego psiego dramatu i to tuż przed Bożym Narodzeniem! 4-letni york został porzucony przed gabinetem weterynaryjnym. Stało się to, kiedy rodzina domagała się, aby weterynarze uśpili psa. Usłyszeli odmowę, więc pozbyli się zwierzaka jak niepotrzebnego przedmiotu. Historia psiaka wzrusza do łez.

York porzucony pod gabinetem weterynaryjnym

Święta Bożego Narodzenia to magiczny czas pełen spokoju i miłości. Niestety nie okazał się taki dla 4-letniego yorka, którego rodzina najpierw chciała poddać eutanazji, a potem bezczelnie pozostawiła pod gabinetem weterynarza. Nie takiego prezentu gwiazdkowego spodziewał się ten psiak. Na szczęście weterynarze okazali się dobroduszni i najpierw odmówili wykonania zabiegu, a potem zaopiekowali się psiakiem, kiedy jego rodzina go porzuciła. Los okazał się tylko początkowo okrutny dla pupila, a raczej ludzie, którzy go otaczali. Dobrze, że malec trafił w dobre ręce.

Facebook

Facebook

Cała historia zdarzyła się w środku nocy pod gabinetem weterynaryjnym w miejscowości Londonderry w Irlandii Północnej.  Na dworze odczuwalny był duży mróz, kiedy pracownicy kliniki weterynaryjnej, jak codzień rano, zjawili się w miejscu pracy. Byli zaskoczeni widokiem, który tam zastali. Pod drzwiami kliniki czekał przemarznięty, wystraszony york. Ten widok złamał ich serca i mocno zszokował. Wiedzieli, do kogo należy – do rodziny, której dzień wcześniej odmówili wykonania eutanazji.

Pracownica od razu zabrała psiaka do środka, nakarmiła go i ogrzała.  Zrobiła mu też odpowiednie badania, aby sprawdzić stan jego zdrowia po siedzeniu na takim mrozie. Dała mu też imię – Theo – dzięki czemu przestał być bezimiennym i bezpańskim psem. Postanowiła też poszukać dla niego kochający dom. Pomogła jej w tym fundacja Friends of Rescue, której już wielokrotnie udało się odmienić los porzuconych zwierząt. Psiak szybko trafił do domu zastępczego, gdzie otrzymuje odpowiednią opiekę i czeka na nowy dom. Jego przyszłość kreuje się wspaniale!

 

Może Cię zainteresować