Ksiądz skopał podczas mszy bezdomnego psa. Wierni są zbulwersowani
Nie zawsze wiara związana jest z prawdziwym miłosierdziem. O czym przekonali się podczas mszy wierni jednej z parafii w Cajapampa w Peru. Kiedy w jej trakcie do ołtarza podszedł zabłąkany bezpański pies, ksiądz z impetem go kopnął! Wykazał się ogromną hipokryzją i brakiem szacunku do mniejszego bliźniego. Jego zachowanie mocno zaskoczyło parafian, a jeszcze bardziej jego kiepskie tłumaczenia. Ponieważ swoje zachowanie usprawiedliwiał Jezusem. Zdjęcie, zamieszczone w mediach społecznościowych, wywołało falę krytyki.
Ksiądz kopnął psa podczas mszy
Chociaż wiele mówi się o miłosierdziu bożym, nie każdy żyje według doktryny miłowania bliźniego. Zaskakuje szczególnie to, kiedy taką osobą okazuje się być kapłan, który powinien dawać wiernym przykład! Niestety sytuacja, która miała miejsce podczas mszy w pewnej parafii w Cajapampa w Peru, udowadnia że nie zawsze ta wizja ma swoje odbicie w rzeczywistości. To, co się stało, nie mieści się w głowie. Na oczach wiernych głoszący kazanie ksiądz kopnął psa. Ludzie byli w szoku! Mężczyzna żałośnie tłumaczył swój atak agresji na biednego bezpańskiego psa Jezusem!
Jak powiedział Jezus, mój dom jest domem modlitwy, a nie zagrodą. – starał się wytłumaczyć po skandalicznym zachowaniu ksiądz.
Jeden ze wzburzonych wiernych wszystko nagrał! Duchowny został sfilmowany podczas stosowania przemocy fizycznej wobec psa. Bezpańskie zwierzę przypadkiem weszło do kościoła i zbliżyło się w stronę ołtarza, za co zostało skopane. Reakcja internautów mogła być tylko jedna. Nie pozostawili oni suchej nitki na agresywnym i nieobliczalnym księdzu. Wszyscy zastanawiali się z oburzeniem, jak duchowny mógł tak postąpić wobec biednego zwierzęcia, które nie było niczemu winne. Psiak szukał jedynie jedzenia i schronienia, a spotkał się z jawnym atakiem!
Pies nie był niczemu winny
Ksiądz odprawiał mszę i nic nie wskazywało na to, że za chwilę w świątyni mogą rozegrać się skandaliczne sceny. W trakcie głoszenia słowa Bożego bezpański pies wszedł na ołtarz, co wyraźnie nie spodobało się klerykowi. Gdy zwierzę zbliżyło się na tyle, aby być w jego zasięgu, ksiądz kopnął psa bardzo mocno. Najprawdopodobniej chciał go przegonić, jednak mógł wybrać do tego mniej agresywny sposób. Cała sytuacja rozegrała się na oczach wiernych, którzy uczestniczyli w nabożeństwie. Wszystko zostało nagrane, a materiał wideo umieszczono w sieci.
Film szybko dotarł do internautów z całego świata i bez względu na przekonania religijne wyraźnie nie spodobało im się zachowanie kapłana. Niestety cenzura sprawiła, że film z mszy został usunięty z platformy TikTok, ponieważ prezentowane na nim zachowanie uznano za „naruszenie zasad”, ale wideo pozostało w sieci wystarczająco długo, by internauci na nowo udostępnili je za pośrednictwem innych portali.
’
Niektórzy organizują msze dla zwierząt
Kiedy ksiądz zrozumiał, co zrobił, próbował się tłumaczyć, jednak jego słowa ani nie uzasadniają jego zachowania i nie trafiły też do wiernych. Pod filmem od razu pojawiły się liczne komentarze krytykujące zachowanie przemocowe wobec zwierząt. Część użytkowników trafnie zauważa, że powinnością kapłanów jest stanowić autorytet dla wiernych, aniżeli pokazywać się od strony godnej potępienia. Niestety nie wiadomo, czy ksiądz z Peru poniósł jakieś konsekwencje swojego czynu, ale z pewnością nagranie przyniosło mu „złą sławę” i to na całym świecie. Jest to zatem jakiś wymiar kary.
Warto wspomnieć, że są księża, którym wcale nie przeszkadzają zwierzęta w kościele, a nawet wręcz przeciwnie – organizują dla nich specjalne msze. Zazwyczaj odprawia się ją w niedzielę po święcie św. Franciszka z Asyżu, który jest ich patronem. Udział w nich biorą nie tylko psy i koty, ale także inne zwierzęta, które wierni przynoszą na specjalne błogosławieństwo. Dobrą sławą cieszy się też Ojciec João Paulo Araujo Gomes z Brazylii, który podczas odprawianych mszy prezentuje czworonogi „do wzięcia” i prosi wiernych o ich adopcję. I to jest prawdziwy dowód miłosierdzia bożego!